Reklama
Rozwiń

Czy reguły nas ochronią?

Wiele osób sądzi, że pole do szaleństw w naszych finansach publicznych jest zabezpieczone ograniczeniami zapisanymi w prawie. Dlatego politycy mogą sobie obiecywać, co chcą, ale zrealizować tego i tak nie zdołają – pisze główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu.

Publikacja: 27.07.2015 21:00

Janusz Jankowiak

Janusz Jankowiak

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Bo są przecież bariery. Wewnętrzne: o charakterze konstytucyjnym (ograniczająca dopuszczalną maksymalną relację długu publicznego do PKB do 60 proc.) oraz bariera ustawowa (wytyczająca progi zadłużeniowe i ograniczająca maksymalny możliwy roczny przyrost wydatków w sektorze publicznym). Jest też unijna bariera zewnętrzna: traktatowe 3 proc. dla deficytu i 60 proc. dla długu.

Jak w praktyce działa bariera w postaci stabilizującej reguły wydatkowej, zastosowana w dobrej wierze? Trudno powiedzieć. Eksperyment po inauguracji jest wciąż jeszcze w toku. Pełna implementacja reguły nastąpiła dopiero w tym roku. Niemniej na etapie planowania wszystko poszło dobrze.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Polacy oszczędzają jak nigdy dotąd. Ale dlaczego trzymają miliardy na kontach?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Ekonomiczne
Czas ucieka. UE musi znaleźć sposób na rosyjskie aktywa
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Ustawa schronowa, czyli tworzenie prawa do poprawy
Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: USA zostawiają w biedzie swoich obywateli. To co mają dla UE?
Opinie Ekonomiczne
Bartłomiej Sawicki: Rachunki za prąd „all inclusive” albo elastyczne taryfy