Strajk dla uczczenia Święta Pracy

Dzień 1 maja to Święto Pracy, niosące ze sobą wielkie tradycje 130 lat walki związków zawodowych o prawa pracownicze. Dla uczczenia tego święta, zamiast zwyczajowego felietonu na temat leniwego grillowania, zamieszczam pracowicie przygotowaną, krótką rozprawkę naukową na jego temat.

Publikacja: 01.05.2018 21:00

Polskie Linie Lotnicze LOT

Polskie Linie Lotnicze LOT

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

1 maja był święcony od czasów rzymskich, kiedy w dzień ten oddawano cześć Dobrej Bogini. Dobra Bogini sprzyjała płodności, więc mamy niewątpliwe skojarzenia z owocnym wysiłkiem, a także z propracowniczą polityką naszego rządu (500+). Ponieważ dla Rzymian 1 maja był pierwszym dniem lata, jego świętowanie było też daleką zapowiedzią letnich urlopów, o które pracownicy musieli jednak jeszcze przez około 2000 lat walczyć.

Prawdziwa kariera 1 maja zaczęła się w roku 1886, kiedy w Chicago odbył się strajk generalny w intencji ograniczenia do ośmiu godzin dnia pracy. Trzy lata później rocznicę związanych z tym starć demonstrantów z policją uznano właśnie za Święto Pracy. Szczególnie hucznie obchodzono je w ZSRR – co ciekawe, nie zachęcając bynajmniej robotników do strajków, dla których w ustroju socjalistycznym nie było żadnego powodu. 1 maja kojarzył się więc odtąd z paradami w dzień wolny od pracy. Był to jednak dzień walki pokojowej, demonstrowanej w sposób radosny i wesoły – a prawdziwie zażarta walka o prawa pracownicze toczyła się w dni powszednie, nadal w formie strajków.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Greenpeace: Strategia PGE, czyli węgiel Schroedingera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Modlin odbudowuje się po PiS-ie
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. O modelach przywództwa
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Jak wziąć cła na celownik i odwinąć się Trumpowi?
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. Struktury stadne w korporacjach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama