Reklama
Rozwiń

Jerzy Kowalski: Lepiej dać kaucję niż dowód osobisty

Zastaw się, a postaw się. Mówią, że tak już nie jest, że powiedzenie należy do przeszłości. Jest demode. Gdy banki i instytucje finansowe nie miały tej mocy co dziś - zastaw, czyli ograniczone prawo rzeczowe w obrocie gospodarczym i międzyludzkim służyło zabezpieczeniu oznaczonej wierzytelności.

Aktualizacja: 15.02.2020 20:02 Publikacja: 15.02.2020 00:01

Jerzy Kowalski: Lepiej dać kaucję niż dowód osobisty

Foto: Adobe Stock

Popularność tej instytucji prawnej, pamiętającej czasy starożytnego Rzymu i Fenicji, skruszała przez wieki. Ma ona jednak swoje drugie a może i trzecie życie. Przedsiębiorcy korzystają z niej w firmach zajmujących się wypożyczaniem sprzętu sportowego, narzędzi, środków transportu, itp.. Wypożyczają konsumentom czy innym firmom narty, snowboardy, kajaki, przyczepy samochodowe, auta, wiertarki czy wkrętarki. Biorą wówczas w zastaw dowód osobisty, legitymację służbową, paszport. Czasami po prostu kopiują albo fotografują te dokumenty. Prawnicy twierdzą, że to zdecydowanie zła praktyka. Rodzi wiele niebezpieczeństw, stwarza zbędne ryzyka, naraża na utratę dokumentów, wykorzystanie ich w celach przestępczych np. przez nieuczciwych współpracowników przedsiębiorcy. Dodatkowo, przedsiębiorcy stosujący politykę „zastawiania dowodów tożsamości" wkraczają w obszar objęty ochroną danych osobowych. Mogą być karani za przetwarzanie danych osobowych, które nie są potrzebne im do realizacji określonego, zgodnego z przepisami działania.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Smutny obraz Trybunału Konstytucyjnego
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rejterada ekipy Bodnara
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama