Mieszkowski nie krył oburzenia odwołaniem ze stanowiska dyrektora Muzeum II wojny światowej w Gdańsku prof. Pawła Machcewicza (doszło do tego w wyniku połączenia Muzeum II wojny światowej z Muzeum Westerplatte).
- PiS dokonuje przemocy symbolicznej, zawłaszcza poszczególne elementy kultury - przekonywał były dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu. Zmiany w instytucjach kultury Mieszkowski określił mianem "jednoznacznej strategii ideologicznej".
Mieszkowski wypomniał PiS "zawłaszczanie" innych instytucji: Instytutu Książki, Instytutu Adama Mickiewicza oraz "cenzurowanie dzieł sztuki, których się nie oglądało" - w tym kontekście wymienił wystawianą w Teatrze Powszechnym "Klątwę".
- Jarosław Kaczyński i jego główny funkcjonariusz propagandowy - w tym przypadku minister Gliński - wiedzą co robią - podsumował Mieszkowski.
