Organizacja francuskich producentów CCFA podała, że sprzedano 173 802 samochody w ciągu 23 dni roboczych (22 w 2017 r.), o 1,5 proc. mniej niż rok temu, ale spadek ten był wyraźnie mniejszy od 12,8 proc. we wrześniu.
Producenci spodziewali się tego po wejściu w życie od 1 września procedury homologacji WLTP. Niektórzy zachęcali dużymi rabatami w lipcu i w sierpniu do kupowania samochodów, których nie mogliby sprzedawać od września, sprzedawali też nowe pojazdy swym dealerom, którzy następnie mogą oferować je jako używane, choć są fabrycznie nowe.
Czytaj także: Mniejszy wzrost sprzedaży samochodów w Stanach
Po 10 miesiącach francuski rynek zwiększył się o 5,7 proc. do 1,836 mln pojazdów.
W październiku grupa PSA (5 marek) zwiększyła mimo wszystko sprzedaż o 9,2 proc., Renault (3 marki) zmniejszył o 3,4 proc., ale łącznie francuskie firmy poprawiły się o 3,9 proc. dzięki Citroenowi (+14,7) i Peugeotowi (+8,3), bo Renault rozczarował (-9,7). Firmy zagraniczne zmniejszyły sprzedaż o 8,2 proc., największy we Francji importer, Volkswagen o 23,5 proc., bo nie zdążył z homologacją kilku modeli.