Obrót komórkami lokatorskimi, schowkami czy miejscami postojowymi w podziemnym garażu nie jest prosty. Przepisy go nie ułatwiają.
Deweloperzy szukają więc różnych furtek w prawie. Najczęściej korzystają z umowy quoad usum. Oznacza to, że część nieruchomości oddaje się do wyłącznego korzystania jednemu właścicielowi.
– Często korzystamy z tej umowy w wypadku podziemnych garaży. Z reguły sprzedaje się je jako odrębny lokal użytkowy. Właściciele mieszkań są jego współwłaścicielami. Następnie na podstawie umowy quoad usum ustala się, które z miejsc postojowych są do wyłącznej dyspozycji poszczególnych właścicieli – mówi Przemysław Dziąg, radca prawny z Polskiego Związku Firm Deweloperskich.
Natomiast jeżeli przyszły właściciel mieszkania nie jest zainteresowany miejscem postojowym w garażu, nie kupuje udziału w jego współwłasności.
Z umów quoad usum korzysta się również w wypadku miejsc postojowych na zewnątrz budynków, tarasów na dachach czy przydomowych ogródków, z których korzystają właściciele mieszkań na parterze. Sa to z reguły bowiem części wspólnie nieruchomości. Umowa „blokuje" korzystanie z tych części innym właścicielom.
