Jak wskazał Hofman, głównymi zaletami MdM były: "brak konieczności posiadania wkładu własnego na zakup lokalu, oraz samo dofinansowanie w niemałych przecież kwotach".
Zdaniem prezesa "wraz z wygaszeniem programu dopłat +Mieszkanie dla Młodych+ oraz rozpoczęciem rządowego programu +Mieszkanie plus+ przydałoby się wprowadzenie jakiegoś odpowiednika dla tego pierwszego, czyli preferencyjnych warunków zakupu mieszkań dla tych, którzy swoje potrzeby mieszkaniowe chcą realizować poprzez zakup mieszkania na rynku deweloperskim".
"Biorąc przykład z krajów zachodnich, wydaje się, że dobrym pomysłem byłoby na przykład nałożenie na banki kredytujące nabywców, obowiązku ustalenia w ramach podpisywanych umów, jednej ryczałtowej stopy procentowej na wszystkie lata kredytu - stałej stopy procentowej dla indywidualnych kredytów hipotecznych na cały okres kredytowania" - zaproponował.
Jak ocenił, "to proste rozwiązanie może okazać się znaczącym elementem stymulującym rynek mieszkaniowy". "Dla wielu kupujących, to właśnie ta niewiadoma, w jakiej wysokości kształtować się będą spłaty rat, jest czynnikiem, który często wpływa negatywnie na decyzję o zakupie mieszkania" - tłumaczył.
Banki - jak dodał - jako profesjonalne podmioty finansowe powinny zapewniać kredytobiorcom stabilność i niezmienność stawek spłacanych hipotecznych rat kredytowych. "W ramach różnych produktów finansowych, banki jako profesjonaliści mogą z łatwością zagwarantować sobie bezpieczeństwo takich transakcji. Wprowadzenie tych regulacji byłoby znakomitą kontynuacją kończącego się już MdM-u" - powiedział.