W jakim terminie muszę wnieść pierwszą opłatę przekształceniową?
Art. 20 ustawy przekształceniowej mówi, że termin upływa 29 lutego 2020 r. Jest on tak długi nieprzypadkowo. Każdy, kto uwłaszczy się po 1 stycznia, musi otrzymać zaświadczenie o przekształceniu. Urzędy mają na ich wystawienie rok, a jeżeli zainteresowany złożył wniosek w tej sprawie, to cztery miesiące. Projekt zmian do ustawy przekształceniowej przewiduje jednak dodatkowy termin dla osób, które potrzebują zaświadczenia szybciej, bo np. chcą sprzedać mieszkanie. Na ich wniosek urząd wyda je już po 30 dniach. Z zaświadczenia będzie wynikać m.in. wysokość opłaty przekształceniowej. Tak długi termin ma również wady. Ustawa przekształceniowa mówi, że drugą opłatę przekształceniową powinno wnieść się do 29 lutego 2020 r. Oznacza to, że praktycznie w tym samym czasie trzeba będzie uregulować dwie opłaty. Może to być duże obciążenie finansowe dla wielu rodzin. Przepisy pozwalają jednak zwrócić się do urzędu miasta o przesunięcie daty wniesienia drugiej opłaty lub rozłożenia jej na raty, ale zależy to od dobrej woli urzędu. Istnieje też możliwość obniżenia opłaty przekształceniowej, ale tylko osobom, których dochód nie przekracza 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w roku poprzedzającym rok, za który opłata będzie wnoszona. Ogłasza je prezes GUS. Za 2018 r. tego wynagrodzenia jeszcze nie ogłoszono.
Nie zgadzam się z nową wysokością rocznej opłaty z tytułu użytkowania wieczystego, dlatego odwołam się. W jakiej wysokości będę wnosić opłatę przekształceniową, skoro nie znam jeszcze aktualnej wysokości stawki rocznej opłaty?
Opłata przekształceniowa wyniesie tyle, ile ostatnia roczna opłata z tytułu użytkowania wieczystego. Natomiast postępowanie w sprawie aktualizacji opłat rocznych rozpoczęte i niezakończone przed 1 stycznia 2019 r. będą toczyć się również po tej dacie na podstawie dotychczasowych przepisów. W zależności od finału tego postępowania będzie się później dopłacać albo urząd zwróci pieniądze.
Jakie informacje będzie zawierać zaświadczenie potwierdzające przekształcenie, ile będzie ono kosztować i czy można je kwestionować?
Zaświadczenie potwierdza, że przekształcenie praw jest bezterminowe. Osoba, która je otrzyma z urzędu, nic za nie nie płaci. Gdyby jednak chciała je dostać wcześniej (a nie po upływie wspomnianych czterech miesięcy), musi za nie zapłacić 50 zł. W zaświadczeniu potwierdza się przekształcenie oraz informuje o obowiązku wnoszenia rocznej opłaty przekształceniowej, jej wysokości i okresie wnoszenia, a także o możliwości wniesienia jednorazowo opłaty przekształceniowej. Projekt zmian przewiduje jednak, że w zaświadczeniu wydanym po upływie 30 dni nie będzie informacji o opłacie przekształceniowej. Oznacza to, że otrzyma się jeszcze jedno zaświadczenie wydane w „zwykłym" już trybie po upływie czterech miesięcy lub roku. Każde zaświadczenie powinno zawierać pouczenie o możliwości złożenia odwołania w terminie dwóch miesięcy od dnia doręczenia zaświadczenia. Jeżeli nie podoba się nam np. wysokość opłaty przekształceniowej, będzie można wnieść zażalenie do tego samego urzędu, który wydał zaświadczenie, a ten wyda decyzję administracyjną. Niezadowolony będzie mógł się odwołać – i w zależności od tego, czy przekształcenie będzie dotyczyć gruntu samorządowego czy Skarbu Państwa – do samorządowego kolegium odwoławczego lub właściwego wojewody, a następnie wojewódzkiego sądu administracyjnego.