W Gdyni, jak zapewniają władze miasta, niepełnosprawne osoby są równorzędnym partnerem we wszystkich dziedzinach życia. Politykę społeczną uwzględniającą potrzeby wszystkich mieszkańców samorząd realizuje od 1999 roku, m.in. likwidując bariery architektoniczne.
– Wychodzimy z założenia, że to, co jest dostępne dla niepełnosprawnych, jest również dostępne dla innych mieszkańców – tłumaczy Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. Do potrzeb niepełnosprawnych są dostosowane m.in. obiekty sportowe i kulturalne. Dla przykładu – hala Gdynia Arena ma dla nich 20 miejsc. W razie potrzeby można skorzystać także z dodatkowych, na płycie boiska. Podczas imprez sportowych wykorzystywana jest audiodeskrypcja dla osób niewidomych. Specjalne miejsca ma także Narodowy Stadion Rugby.
Kampanie i warsztaty
– Do potrzeb poruszających się na wózkach i niewidomych został przystosowany Dworzec PKP Gdynia Główna – podkreśla Agata Grzegorczyk, rzecznik prezydenta Gdyni. – Nasz cały tabor komunikacji publicznej to autobusy i trolejbusy niskopodłogowe. Dla osób, które nie mogą jednak z nich korzystać, oferujemy usługę specjalistycznego transportu – od drzwi do drzwi. Sukcesywnie modernizowane są także zatoki autobusowe. Mamy też udogodnienia dla niepełnosprawnych w marinie jachtowej, na plażach. Są także place zabaw dla dzieci z różnymi dysfunkcjami.
Urząd wydał dwa przewodniki turystyczne, które pokazują miasto, uwzględniając potrzeby osób z różnymi niepełnosprawnościami.
Samorząd przygotowuje także wiele kampanii, które mają oswajać z niepełnosprawnością. Uczniowie na przykład spotykają się z takimi osobami, poznają ich historie, a potem próbują wykonać codzienne czynności z zawiązanymi oczami, próbują porozumieć się w języku migowym czy pokonać barierę architektoniczną na wózku. Kampania „Każdemu wolno kochać" porusza z kolei trudny temat uczuć, emocji, relacji, gdy partnerem jest osoba z niepełnosprawnością.