- Najtańszych ofert lokali, w cenie poniżej 300 tys. zł, jest aż 12 razy mniej . Stanowią zaledwie 1,7 proc. całkowitej podaży w stolicy - mówi Marcin Drogomirecki, ekspert portalu Morizon.pl. - Wzrost zamożności społeczeństwa, w tym mieszkańców Warszawy, skutkuje zauważalnymi zmianami na rynku nieruchomości . Ceny rosną, a rynek podaży i popytu ulega segmentacji. Łatwo można zaobserwować, że osoby, których sytuacja materialna się poprawia, dążą do zapewnienia sobie własnego dachu nad głową bądź – jeśli już takowy posiadają – do podniesienia standardu życia przez zakup nowego, większego, lepiej zlokalizowanego lokum o wyższym standardzie - wyjaśnia.
Dodaje, że ci, których miesięczne dochody znacznie przewyższają średnią krajową, szukają przestronnych, komfortowych apartamentów w najbardziej prestiżowych lokalizacjach.
- W ślad za rosnącym popytem podąża podaż. Ceny poszukiwanego dobra, jakim są mieszkania, dostosowują się do możliwości klientów. Część z nich osiąga pułap, który znacznie odbiega od możliwości przeciętnego Kowalskiego - podkreśla Marcin Drogomirecki.
Jak wynika z analiz Morizona wśród mieszkań dostępnych na stołecznym rynku wtórnym ponad jedną piątą stanowią lokale, który cena wynosi 1 mln zł lub więcej. - Średnia cena takich mieszkań wynosi ok. 14,5 tys. zł - podaje Marcin Drogomirecki. - Gros ofert z tego segmentu cenowego to duże, luksusowe apartamenty w nowoczesnych budynkach. Jednak wśród lokali kosztujących co najmniej 1 mln można znaleźć i takie, których powierzchnia nie przekracza 50 mkw.
Niemal połowa (48 proc.) mieszkań używanych wystawionych na sprzedaż w Warszawie mieści się w przedziale cenowym od 500 tys. do 1 mln zł. - Klienci, którzy mogą sobie pozwolić na tak wyceniane lokale, przebierają w ofertach - zwraca uwagę ekspert Morizona. - Znajdą wśród nich zarówno mniejsze, ale doskonale zlokalizowane mieszkania, jak i duże lokale, w tym apartamenty, w mniej prestiżowych budynkach czy lokalizacjach.
