Społeczeństwo polskie szybko się starzeje. W latach 1989–2016 liczba osób starszych wzrosła o prawie 3,7 mln. Największy wzrost – o ponad 0,9 mln – odnotowano dla grupy 60–64-latków.
Jeżeli prognozy demograficzne się nie zmienią, to zdaniem GUS do 2050 roku nawet ponad 40 proc. Polaków będzie miało powyżej 60 lat, z czego osoby powyżej 65. roku życia będą stanowiły już jedna trzecią całej populacji kraju.
Opieka w instytucjach
Jak wynika z raportu Związków Banków Polskich, „seniorzy są aktywną i ambitną grupą – 12 proc. osób po 60. roku życia pracuje, a na rekreację i kulturę wydają średnio tyle samo, co na zdrowie (po 9 proc. całkowitych wydatków)". Z drugiej jednak strony ok. 2 mln osób starszych wymaga pielęgnacji czy stałej opieki. Tak jak będzie wzrastać liczba seniorów, tak też będzie rósł odsetek osób niesamodzielnych. I co się w tym wiąże – także będzie rosło zapotrzebowanie na usługi opiekuńcze, zarówno doraźne, jak i stałe.
Według GUS na koniec 2018 roku w Polsce działało 1831 placówek opiekuńczych. Było w nich 118,9 tys. miejsc. – W porównaniu z 2017 rokiem liczba zakładów stacjonarnych pomocy społecznej zwiększyła się o 6,3 proc., liczba miejsc w tych zakładach o 2,4 proc., a mieszkańców o 3,5 proc – podaje urząd.
Tylko na Śląsku jest 105 domów pomocy społecznej, posiadających 9003 miejsc, z tego 89 ponadgminnych, prowadzonych przez powiat, miasto na prawach powiatu, lub na ich zlecenie z 8182 miejscami, kolejne dziewięć prowadzą gminy. Jest w nich 471 miejsc, a w siedmiu komercyjnych – 350. Poza tym jest 90 placówek zapewniających całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub osobom w podeszłym wieku.