Japonia odkryła nową metodę leczenia Parkinsona?

Japońscy badacze poinformowali, że przeszczepili komórki macierzyste do mózgu pacjenta w pierwszym etapie innowacyjnych badań, które mają na celu leczenie choroby Parkinsona.

Publikacja: 09.11.2018 10:53

Japonia odkryła nową metodę leczenia Parkinsona?

Foto: AdobeStock

Zespół badawczy z Uniwersytetu w Kioto wstrzyknął w mózg 50-letniego pacjenta indukowane pluripotencjalne komórki macierzyste (iPS).

Czytaj także: Dlaczego jesteśmy bezradni wobec parkinsona

 

 

 

Po operacji, którą wykonano w zeszłym miesiącu, stan mężczyzny był stabilny. Teraz pacjent monitorowany będzie przez dwa lata - poinformował uniwersytet.

Naukowcy wstrzyknęli 2,4 miliona komórek iPS w lewą półkulę mózgu pacjenta. Operacja ta trwała około trzech godzin. Naukowcy podkreślają, że jeśli w ciągu najbliższych sześciu miesięcy nie zaobserwują żadnych problemów, wszczepią kolejne 2,4 miliona komórek w półkulę prawą. 

Pobrane od zdrowych dawców komórki iPS rozwinęły się w prekursory komórek mózgowych produkujących dopaminę, które nie są obecne u osób z chorobą Parkinsona.

W lipcu uniwersytet ogłosił, że przeprowadzi taką operację na siedmiu osobach w wieku od 50 do 69 lat. Jest to pierwsze wszczepienie komórek macierzystych do mózgu w celu wyleczenia choroby Parkinsona. - Doceniam pacjentów, którzy wzięli udział w procesie za odwagę i determinację - powiedział profesor Jun Takahashi z Uniwersytetu w Kioto. 

Choroba Parkinsona to choroba zwyrodnieniowa ośrodkowego układu nerwowego. Jej objawy pojawiają się w następstwie zmian w komórkach nerwowych głównie w istocie czarnej (części śródmózgowia). W efekcie zaburzeń pojawiają się niedobory dopaminy. Przyczyny jej występowania nie są do końca poznane, jednak przypuszcza się, że duża część z nich to czynniki genetyczne. Choroba Parkinsona kojarzy się głównie z charakterystycznym drżeniem dłoni. Pojawia się "samoistnie", postępuje powoli i sama w sobie nie jest śmiertelna, ale silnie wpływa na jakość życia. Bardzo istotne jest, aby chorobę tę rozpoznać jak najwcześniej, gdyż można wtedy szybko podjąć leczenie i opanować jej objawy. Według badań Fundacji Choroby Parkinsona, na całym świecie choruje na nią około 10 milionów ludzi.

Wcześniej podobne badania przeprowadzono na małpach. 

W ubiegłym tygodniu badacze zapowiedzieli, że stan zdrowia naczelnych, wykazujących symptomy choroby Parkinsona, po wszczepieniu  komórek iPS do mózgu wykazywał znaczną poprawę. Potwierdzili, że komórki iPS nie zmieniały się w guzy w ciągu dwóch lat po implantacji.

Indukowane pluripotencjalne komórki macierzyste, czyli komórki iPS, to typ pluripotencjalnych komórek macierzystych, które zostały sztucznie uzyskane z niepluripotentnych komórek (przeważnie komórek somatycznych dorosłego człowieka) przez wymuszenie ekspresji odpowiednich genów w tych komórkach.

Zespół badawczy z Uniwersytetu w Kioto wstrzyknął w mózg 50-letniego pacjenta indukowane pluripotencjalne komórki macierzyste (iPS).

Czytaj także: Dlaczego jesteśmy bezradni wobec parkinsona

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”