iFun4all ujawnił, że pracuje równolegle nad trzema projektami. Pierwszym z nich jest gra pod roboczą nazwą „Blind'n'Bluff". Drugi to nowy, niezapowiedziany jeszcze tytuł, który krakowska spółka pokaże na jednej z imprez branżowych w 2018 r. Trzecia gra powstaje na bazie projektu opracowywanego w ramach programu GameINN. - Obecnie prowadzimy prace produkcyjne o różnym stopniu zaawansowania nad trzema tytułami. Premierę dwóch planujemy w 2018 r. - mówi Michał Mielcarek, prezes iFun4all.

Więcej o „Blind'n'Bluff" spółka ujawni w I kwartale przyszłego roku. Wiadomo, że gra powstaje z uwzględnieniem potencjału skalowalności, czyli możliwości rozbudowy o nowe mechaniki, poziomy oraz tryby.

Nowe elementy strategii spółki zakładają znacznie szybsze weryfikowanie możliwości dystrybucyjnych, co w konsekwencji przełoży się na wypracowanie skutecznego modelu marketingowo-sprzedażowego i zwiększy monetyzację na grach. - Wyciągnęliśmy wnioski z niezadowalającej sprzedaż gry „Serial Cleaner" na platformach PC, Xbox One i PS4. Zakładamy reorganizację działań produkcyjnych i sprzedażowych tak, aby spółka w przyszłym roku osiągnęła wyższy poziom rynkowy - komentuje Jacek Głowacki, development manager iFun4all.

Zmiany nie będą dotyczyły samego zespołu, ani specjalizacji spółki, gdyż te zdaniem zarządu tworzą studio o profesjonalnym profilu w skali międzynarodowej. - Kontynuujemy prace badawczo-rozwojowe w temacie real world data i planujemy osiągnąć pozycję lidera w tym obszarze - zaznacza prezes.

Spółka potwierdziła także wcześniejsze założenia o produkcji gier w modelu premium na komputery i konsole, jednocześnie zaznaczając, że w kręgu zainteresowania game dewelopera pozostaje produkcja gier na najnowszą platformę Nintendo Switch. W listopadzie krakowskie studio wprowadziło na Switcha trzy swoje tytuły: „Green Game: TimeSwapper", „Red Game Without a Great Name" oraz „Serial Cleaner". - Jesteśmy zadowoleni ze sprzedaży „Serial Cleanera" w Nintendo eShop. Gra sprzedaje się stabilnie, a potencjał sprzedażowy Switcha cały czas rośnie, stąd decyzja o premierach kolejnych naszych gier również w wersji na tę platformę - podsumowuje Mielcarek.