Polska Agencja Żeglugi Powietrznej chce podnieść opłaty o 37 proc. Powód? Bo są zbyt niskie w porównaniu z innymi krajami. Potrzebuje też pieniędzy na inwestycje i szkolenia nowych kontrolerów. Międzynarodowe Stowarzyszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) uważa, że proponowane podwyżki są nieuzasadnione. Istnieje też obawa, że taki skok w opłatach spowoduje zmniejszenie ruchu lotniczego nad Polską.
Polska rzeczywiście należy do krajów, nad którymi lata się prawie najtaniej w Europie. – Nie widzę żadnego powodu, dla którego przeloty nad naszym krajem miałyby być ponad dwa razy tańsze niż w przypadku przelotów nad Niemcami – mówi „Rzeczpospolitej" Rafał Milczarski, prezes LOT.
Przy tym przeloty nad Polską to głównie „drobnica", samoloty wąskokadłubowe, a więc płacące mniej niż duże liniowce latające z 300–400, a nawet więcej pasażerów na pokładzie. Od czasu zestrzelenia malezyjskiego boeinga 777 duże samoloty, kiedy tylko mogą, omijają terytori...
Dostęp do najważniejszych treści z sekcji: Wydarzenia, Ekonomia, Prawo, Plus Minus; w tym ekskluzywnych tekstów publikowanych wyłącznie na rp.pl.
Dostęp do treści rp.pl - pakiet podstawowy nie zawiera wydania elektronicznego „Rzeczpospolitej”, archiwum tekstów, treści pochodzących z tygodników prawnych, aplikacji mobilnej i dodatków dla prenumeratorów.