Uziemienie Maksów. Potężne straty Boeinga

Na 200 milionów euro szacuje swoje straty spowodowane koniecznością uziemienia boeingów 737 MAX niemiecka linia TUIFly. A według wyliczeń analityków rynku lotniczego Boeing musi się liczyć z koniecznością wypłacenia przynajmniej 100 milionów dolarów odszkodowań miesięcznie.

Aktualizacja: 31.03.2019 16:34 Publikacja: 31.03.2019 15:35

Uziemienie Maksów. Potężne straty Boeinga

Foto: AFP

Ta kwota będzie się zwiększała o 12 mln miesięcznie, jeśli dojdzie do opóźnień w dostawach samolotów klientom — uważa George Ferguson, analityk Bloomberga Intelligence. Na przykład zamówiony przez LOT kolejny, szósty Max miał dolecieć do Warszawy na przełomie marca i kwietnia.

Dla TUI, tak samo zresztą jak i dla innych linii, dotkliwe jest to, że czasowego uziemienia boeingów nie obejmuje ubezpieczenie.

Wymieniane są jednak jeszcze wyższe kwoty. Według JP Morgan ma to być 115 mln dolarów miesięcznie i to już teraz. Frost and Sullivan mówi nawet o 170 milionach. Natomiast w wypadku przedłużającego się uziemienia, skumulowane koszty Boeinga mogą sięgnąć 400 mln dolarów miesięcznie. Nawet dla Boeinga, który miał na koniec 2018 roku 8,56 mld dolarów gotówki byłaby to kwota znacząca. —Jeśli uziemienie maszyn przeciągnęłoby się do końca roku, koszt jaki poniesie fabryka przekroczy 4 mld dolarów — wyliczył Ferguson.

— Ta maszyna nie będzie już tak atrakcyjna — dodaje jeszcze Diogenes Papiomytis z Frost and Sullivan. Jego zdaniem Boeing będzie zmuszony sprzedawać ją znacznie poniżej obecnej katalogowej ceny 117 mln dolarów (model MAX 8). Te straty będą większe, jeśli Maxy nie otrzymają przez całe wakacje ponownego certyfikatu Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego.

TUIfly jest jednak w dość dobrej sytuacji, ponieważ ma czym zastąpić 15 Maksów — po prostu nie odstawi starszych i mniej ekonomicznych B737-800. Flota Maksów TUIfly porównywalna jest z tą, którą ma LOT (pięć uziemionych od 12 marca i czeka na dostawę kolejnych dziewięciu  maszyn). W Europie oprócz dwóch wymienionych przewoźników najwięcej Maksów zamówił Norwegian (18) i Turkish Airlines (12). Najwięcej Maksów ma amerykański Southwest — 30. Ten przewoźnik już znacznie ograniczył siatkę połączeń.

Zdaniem analityków informacja TUfly, który jest największym operatorem Maksów w Europie, to wierzchołek góry lodowej a linie lotnicze będą informować o narastających stratach jakie ponoszą z powodu uziemienia tych maszyn.

Wynajęcie porównywalnej (jeśli chodzi o liczbę pasażerów, jaką można wziąć na pokład) maszyny to wydatek około 250 tys. dolarów miesięcznie, bądź 3 tys. dolarów za godzinę. LOT wynajął już cztery takie samoloty. Czyli, według niepotwierdzonych przez tego przewoźnika informacji, obciążenie z tego tytułu, to około milion dolarów miesięcznie. Do tego dochodzą jeszcze koszty paliwa, ponieważ Maksy są znacznie oszczędniejsze, spalają 10-15 procent kerosenu mniej, niż zwykłe B737.

Boeing dostarczył przewoźnikom już 371 takich maszyn. To dotkliwy uszczerbek dla linii lotniczych na naszej półkuli, gdzie niedługo rozpocie się sezon letni z pierwszym szczytem wyjazdowym na, późną w tym roku, Wielkanoc. Na świecie nie ma potrzebnej liczby maszyn, które mogły zastąpić Maksy.

W tej sytuacji należy oczekiwać, że linie lotnicze wystąpią do Boeinga o odszkodowanie. Zapowiedziały to już Norwegian i polski Enter Air. LOT tak samo jak i inni przewoźnicy, zastanawia się. Bo tak naprawdę nie wiadomo jeszcze jak długo Maksy pozostaną uziemione. — Ale wcześniej czy później zrobią to wszyscy operatorzy tych maszyn — uważa George Ferguson. — Bo idzie lato, czyli tradycyjny czas żniw – dodaje.

Ile by nie miały stracić linie lotnicze i sam Boeing i jak by nie naciskali na przywrócenie do operacji Maksów Amerykanie, regulatorzy na świecie nie pozwolą na powrót maszyn, które nie są w 100 procentach bezpieczne. Z kolei dla niektórych przewoźników może to być okazja, żeby zrewidować swoją siatkę, sprawdzić, czy nie ma w niej nadpodaży miejsc. Uziemienie boeingów będzie zawsze dobrą wymówkę przy rezygnacji z niektórych kierunków, czy zmniejszenia częstotliwości rejsów.

Ta kwota będzie się zwiększała o 12 mln miesięcznie, jeśli dojdzie do opóźnień w dostawach samolotów klientom — uważa George Ferguson, analityk Bloomberga Intelligence. Na przykład zamówiony przez LOT kolejny, szósty Max miał dolecieć do Warszawy na przełomie marca i kwietnia.

Dla TUI, tak samo zresztą jak i dla innych linii, dotkliwe jest to, że czasowego uziemienia boeingów nie obejmuje ubezpieczenie.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
PKP Cargo traci udziały w polskim rynku
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Transport
W Afryce Rosja zbuduje swoje porty. Znane są potencjalne lokalizacje
Transport
Ruszyły inwestycje w Modlinie. Lotnisko planuje duże zmiany
Transport
Kapitan LOT-u oświadczył się stewardesie podczas rejsu. Wzruszająca scena
Transport
Turkish Airlines wyrzucają Rosjan z samolotów. Kreml przyznaje: Problem jest poważny