Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 28.04.2020 08:48 Publikacja: 28.04.2020 08:40
Foto: Bloomberg
Rząd federalny i władze Hesji zdecydowały, że przewoźnika warto ratować, ponieważ ma zdrową strukturę organizacyjną i szanse na powrót do biznesu. A jego kłopoty nie są wynikiem wadliwego zarządzania.
W październiku 2020 po upadku biura podróży Thomas Cook, Condor otrzymał wsparcie publiczne w wysokości 380 mln euro w formie kredytu pomostowego z niemieckiego banku rozwojowego KfW. Te pieniądze pozwoliły przewoźnikowi na kontynuację biznesu i rok finansowy 2019 zakończył zyskiem operacyjnym w wysokości 57 mln euro. W styczniu 2020 perspektywy nie tylko przetrwania, ale i rozwoju pojawiły się, kiedy Polska Grupa Lotnicza (PGL) podpisała porozumienie, na mocy którego Condor miał zostać przejęty i włączony do polskich aktywów lotniczych. Condor w styczniu i lutym nadal latał i zarabiał i nikt nie miał wątpliwości, że do 15 kwietnia ze wsparciem PGL będzie w stanie zwrócić publiczne pieniądze. Do spłaty kredytu z KfW zostało wtedy 124 mln euro.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
To efekt m.in. spadających przewozów towarowych po polskich torach. Maleje popyt w Europie Zachodniej, trwa wojn...
Amerykanie są o krok od wprowadzenia ograniczeń w ruchu lotniczym USA-Chiny. A Donald Trump otwarcie mówi o bli...
Obecne tempo sprzedaży e-aut jest dalekie od unijnego celu. Producenci wycofują elektryczne modele.
PKP Intercity poprawia ofertę, bo w nowym rozkładzie jazdy na 2026 r. może zacząć tracić pasażerów na rzecz groź...
Kilkanaście nowych połączeń od przyszłego roku ogłosił prezes Wizz Air na lotniskach w Gdańsku i Wrocławiu. Wę...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas