Reklama

Pielgrzymka pokory prezesa Boeinga

Wiem, że popełniliśmy błędy i wiele rzeczy zrobiliśmy nie tak, jak trzeba. Cały czas się uczymy i jeszcze będziemy się uczyć analizując te dwie katastrofy”. To fragment pisma, jakie we wtorek, 29 października odczyta prezes Boeinga, Dennis Muilenburg przed senacką Komisją Handlu.

Aktualizacja: 29.10.2019 11:16 Publikacja: 29.10.2019 10:57

Dennis Muilenburg, prezes Boeing Co.

Dennis Muilenburg, prezes Boeing Co.

Foto: Bloomberg

Do tego pisma jako pierwszy dotarł Reuters, potem po południu w poniedziałek 28 października zostało ono upublicznione w Waszyngtonie i wszystko wskazuje, że i koncern i sam Muilenburg całkowicie zmieniły taktykę PR. Po raz pierwszy prezes Boeinga tak otwarcie przyzna się do winy. Podczas pobytu w Waszyngtonie ma zaplanowane jeszcze wystąpienie przed Komisją Transportu i Infrastruktury w Kongresie, a wcześniej poszedł do ambasady Indonezji, gdzie złożył kondolencje. 29 października przypada rocznica katastrofy Lion Air, w której zginęło 189 członków załogi i pasażerów. Teraz jednak prezes Boeinga walczy o firmę. Zapewnia, że jego pracownicy poczynili postępy w naprawie tego, co w MAX-ach nie działało, tak aby zagwarantować, że podobne tragedie nigdy już się nie wydarzą. 

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Transport
LOT rośnie szybciej niż konkurencja. Ale problemów nie brakuje
Transport
Wielkie zmiany w Lufthansie. Najważniejsze decyzje pod jednym dachem
Transport
Amerykanie znieśli sankcje na białoruską Belavię. Co to znaczy?
Transport
Samolot Enter Air wypadł z pasa na lotnisku w Balicach
Transport
Norweski przekręt. Flota cieni rejestrowana na firmę z Oslo
Reklama
Reklama