Spółka Advanced Protection System (APS) z Gdyni sprzedała do jednego z państw na Bliskim Wschodzie (spółka nie ujawnia nazwy tego kraju) system służący do zwalczania dronów. Został on dostarczony służbom specjalnym tego państwa w I kwartale br., ale dopiero teraz firma poinformowała o transakcji. Wartość kontraktu nie jest znana, spółka mówi tylko o „setkach tysięcy dolarów”.
– Nowoczesne armie zawsze były pierwszymi odbiorcami innowacji technologicznych. Tak jest i w tym przypadku. Nic dziwnego, na Bliskim Wschodzie UAV (bezzałogowe statki powietrzne – przyp. red.) bezustannie pojawiają się nad infrastrukturą krytyczną. Codziennie słyszymy o dronach-bombach wykorzystywanych przez terrorystów, czy o bezzałogowcach zakłócających ruch lotniczy, generujących tym samym gigantyczne koszty dla gospodarek. Z całego świata dostajemy dziesiątki pytań o nasz system – podkreśla dr Maciej Klemm, prezes APS. Zapowiada kolejne wdrożenia systemu, m.in. w krajach Unii Europejskiej.