Koronawirus a fizjoterapia w Polsce
Krajowa Izba Fizjoterapeutów w ubiegłym tygodniu przeprowadziła ankietę, z której wynika, że aż 75 proc. fizjoterapeutów, czyli 50 tys. osób, ze względu na epidemię choroby COVID-19 musiało całkowicie zaprzestać podejmowania swojej aktywności zawodowej - podaje Onet.pl. Wprowadzenie stanu epidemii w Polsce spowodowało, że dla dobra pacjentów w wielu miejscach wstrzymano fizjoterapię.
Przedstawiciele tej grupy zawodowej w większości nie będą mogli jednak skorzystać z uchwalonego przez rząd pakietu pomocowego. Prezes KIF-u, Maciej Krawczyk, opisał sytuację fizjoterapeutów w liście skierowanym do Elżbiety Witek, Mateusza Morawieckiego oraz Jadwigi Emilewicz. Zaznaczył w nim, że polska fizjoterapia bez pomocy publicznej może nie przetrwać, ponieważ wielu fizjoterapeutów z dnia na dzień zostało w 100 proc. odciętych od źródła utrzymania.
- Mam nadzieję, że polski rząd i parlament znowu nie obudzą się za późno, czyli w momencie, w którym wszyscy Polacy zostaną pozbawieni dostępu do fizjoterapii. Już teraz w kolejce oczekuje 2 mln pacjentów. Życzę Państwu powodzenia w walce z kryzysem, liczę na pozytywne rozwiązania dla Polaków i informuję, iż nie ustaniemy w alarmowaniu i przekazywaniu kolejnych danych na temat dramatycznej sytuacji w polskiej fizjoterapii - piszą fizjoterapeuci.
Czytaj także: Koronawirus: powstała platforma dla lekarzy na emeryturze