Kilka tys. przedstawicieli opozycji - m.in. KOD - protestowało w niedzielę przed Sejmem przeciw planom zmian w sądownictwie. Pod adresem PiS i Jarosława Kaczyńskiego padły zarzuty "zaprowadzenia dyktatury" i groźby "rozliczenia". O prezydencie RP zgromadzeni skandowali: "będziesz siedział".

Na scenie pojawili się Grzegorz Schetyna i Ryszard Petru. Szef Platformy Obywatelskiej zapowiedział możliwość utworzenia wspólnej listy wyborczej. Uczestnicy protestu pytali, czemu wśród demonstrantów nie ma Pawła Kukiz. Lider Kukiz'15 odpowiedział na Facebooku. 

"Zmianom w sądownictwie - TAK! Pogłębianiu upartyjnienia sądów- NIE! To, co robi PiS nie jest reformą a głęboką zmianą KADROWĄ. I z całą pewnością zmiany kadrowe są potrzebne. Ale nie takie, że "ich" sędziów PiS zastąpi swoimi. Sędziowie mają być z nadania Obywateli a nie jednej partii politycznej!" - napisał Paweł Kukiz.

"Prezydent powinien zawetować ustawę. Można się zgodzić na wybór sędziów KRS przez Sejm ale pod warunkiem, ze będzie ich wybierać większość kwalifikowana (2/3 lub 3/5 posłów)" - czytamy dalej.

"Na marginesie - dzisiejsza totalna opozycja miała dwie kadencje na napisanie ustawy o referendum. Takiej, gdzie władza miałaby obowiązek wykonania jego wyniku. Nie zrobiono tego... Więc teraz zostało im darcie japy na ulicy...Cóż ....Sorry -sami stworzyliście taki klimat pozostawiając "magdalenkowe porządki w nienaruszonym stanie. I nerwy wam puszczają tak, jak temu panu na załączonym obrazku... Straszne to wszystko..." - kończy lider Kukiz'15 i przytoczył nagrany fragment rozmowy dziennikarza TVP Info z Adamem Michnikiem. Dziennikarz zapytał, kiedy redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" przeprosi za swojego brata. W odpowiedzi usłyszał: "Jak ty skurw** zmądrzejesz".