Ortodoksyjni Żydzi nie obawiają się wirusa

W żadnym innym kraju Covid-19 nie wywołuje takiego spustoszenia jak w Izraelu. Prowadzi także do dalszej alienacji środowiska najbardziej religijnych mieszkańców państwa żydowskiego.

Aktualizacja: 08.10.2020 06:07 Publikacja: 07.10.2020 18:22

Ortodoksyjni Żydzi nie obawiają się wirusa

Foto: AFP

W poniedziałek w Aszdot tysiące ortodoksyjnych Żydów żegnało rabina Mordechaja Leifera, który zmarł na Covid-19. Tłok, przepychanki, brak dystansu. Rzecz nie do pomyślenia w warunkach drastycznych ograniczeń epidemicznych, kiedy zamknięty jest cały kraj, stoi gospodarka, nie działa praktycznie lotnisko Ben Guriona, istnieje zakaz podróży czy nawet oddalania się na ponad kilometr od miejsca zamieszkania, nie mówiąc już o zakazie zgromadzeń i zamkniętych synagogach. I to w czasie całej serii ostatnich żydowskich świąt.

Charedim, czyli ortodoksyjni Żydzi, stanowią zaledwie 10 proc. mieszkańców Izraela, lecz jak się ocenia, w środowisku tym występuje ponad 40 proc. zakażeń. Jednak to tu nie przestrzega się najczęściej regulacji pandemicznych. Dla charedim jest nie do przyjęcia ingerencja władz państwowych w funkcjonowanie ich społeczności tworzącej ze swymi autonomicznymi instytucjami swego rodzaju państwo w państwie, od samego początku powstania Izraela. Z drugiej strony zachowanie ograniczeń u ortodoksów utrudnia duża liczebność rodzin dysponujących często małymi mieszkaniami.

Sprzyja to gwałtownemu rozwojowi epidemii w całym kraju. 4–5 tys. zakażeń dziennie i ponad 1,7 tys. zgonów w kraju liczącym 9 mln mieszkańców jest katastrofą. Pod koniec września zakażeń było nawet ponad 9 tys., co w przeliczeniu na liczbę mieszkańców było rekordem w skali świata. W takich warunkach upływający w piątek termin zakończenia drugiego już, tym razem trzytygodniowego, lockdownu został właśnie przedłużony o tydzień.

Trwa dyskusja na temat zachowań charedim. – Ten widok to naplucie w twarz całemu krajowi – ocenił Avigdor Liberman, były minister obrony w rządzie premiera Netanjahu, relacje z pogrzebu w Aszdot.

Stoi na czele nacjonalistycznego i laickiego ugrupowania Nasz Dom Izrael wspieranego przez imigrantów z krajów byłego ZSRR.

Takie opinie nie należą do rzadkości. Wielu obywateli Izraela od dawna unika wszelkich kontaktów ze środowiskiem charedim, zwłaszcza w czasie pandemii. W kwietniu tego roku władze miasta Ramat Gan rozpoczęły nawet budowę zapór mających utrudnić kontakty z zamieszkałym przez charedim sąsiednim Bene Brak.

– Uproszczeniem byłoby winić ortodoksów za rozwój epidemii. Wina spada na rząd, który nie jest w stanie poradzić sobie z sytuacją – tłumaczy „Rzeczpospolitej" Avi Scharf, szef wydania online dziennika „Haarec", krytycznego wobec premiera Netanjahu. Jego zdaniem rząd tolerował do tej pory nieprzestrzeganie w środowisku charedim regulacji epidemicznych, obawiając się utraty poparcia dwu partii reprezentujących interesy ortodoksów: Zjednoczony Judaizm Tory oraz Szas. Obie partie mają swych ministrów w rządzie Netanjahu. Stąd tolerancyjne potraktowanie uczestników pogrzebu w Aszdot.

Teraz to się zmienia, o czym świadczy wtorkowa interwencja policji w Mea Szarim, dzielnicy charedim w Jerozolimie. – Policja pragnie udowodnić, że reaguje zdecydowanie na naruszenia reżimu epidemicznego także wobec ortodoksów, po tym jak brutalnie potraktowała uczestników demonstracji przeciwko premierowi Netanjahu w sobotę w Tel Awiwie – twierdzi Avi Scharf. Demonstracja ta była częścią trwającego od kilku miesięcy protestu przeciwko premierowi, na którym ciążą prokuratorskie zarzuty korupcyjne.

W poniedziałek w Aszdot tysiące ortodoksyjnych Żydów żegnało rabina Mordechaja Leifera, który zmarł na Covid-19. Tłok, przepychanki, brak dystansu. Rzecz nie do pomyślenia w warunkach drastycznych ograniczeń epidemicznych, kiedy zamknięty jest cały kraj, stoi gospodarka, nie działa praktycznie lotnisko Ben Guriona, istnieje zakaz podróży czy nawet oddalania się na ponad kilometr od miejsca zamieszkania, nie mówiąc już o zakazie zgromadzeń i zamkniętych synagogach. I to w czasie całej serii ostatnich żydowskich świąt.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 787
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 786