Koronawirus w Polsce. Ordynator z Warszawy mówi o braku leku pomagającego zakażonym

Wojsko jest nam potrzebne, ale nie do kontrolowania nas - mówiła w TVN24 Grażyna Cholewińska-Szymańska, ordynator w wojewódzkim szpitalu zakaźnym w Warszawie.

Aktualizacja: 09.11.2020 08:32 Publikacja: 09.11.2020 08:14

Koronawirus w Polsce. Ordynator z Warszawy mówi o braku leku pomagającego zakażonym

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

W kontekście żołnierzy, którzy zostali skierowani do bieżącej aktualizacji bazy danych o wolnych łóżkach w Polsce w związku z zarzutami, że niektóre szpitale ukrywają wolne łóżka, Cholewińska-Szymańska powiedziała, że żołnierze przydaliby się jako pomoc, by "dźwignąć pacjenta z łóżka, który waży 130 kg, a trzeba go przewieźć do rentgena". Dodała, że żołnierze mogliby pomóc przy transporcie chorych.

- Bardzo chętnie skorzystalibyśmy z takiej pomocy - podkreśliła.

Ordynator w wojewódzkim szpitalu zakaźnym w Warszawie mówiła o deficycie "jedynego leku antywirusowego, o którym możemy powiedzieć, że jest skuteczny opierając się też na polskich doświadczeniach" (chodzi o remdesivir - red.).

- On nie jest powszechnie dostępny, jest reglamentowany przez Ministerstwo Zdrowia. Zakupy nie są dostosowane do potrzeb - ubolewała.

Lekarka przyznała, że w związku z tym trzeba "selekcjonować pacjentów, którym podany będzie lek".

- Musimy zacieśniać kryteria selekcyjne - dodała.

Jednocześnie dr Cholewińska-Szymańska wskazywała, że niektórych zakażonych koronawirusem, którzy wrócą do zdrowia "trudno jest wypisać po zakończeniu leczenia", bo "mają tyle różnych obciążeń", że nie można ich wypisać do domu.

- Ale nie ma gdzie relokować takiego pacjenta na inny oddział - kardiologiczny czy neurologiczny - dodała tłumacząc to przesuwaniem łóżek z tych oddziałów na oddziały COVID-owe.

W kontekście żołnierzy, którzy zostali skierowani do bieżącej aktualizacji bazy danych o wolnych łóżkach w Polsce w związku z zarzutami, że niektóre szpitale ukrywają wolne łóżka, Cholewińska-Szymańska powiedziała, że żołnierze przydaliby się jako pomoc, by "dźwignąć pacjenta z łóżka, który waży 130 kg, a trzeba go przewieźć do rentgena". Dodała, że żołnierze mogliby pomóc przy transporcie chorych.

- Bardzo chętnie skorzystalibyśmy z takiej pomocy - podkreśliła.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 787