Liczba potwierdzonych wynikami badań przypadków koronawirusa w Polsce wzrosła we wtorek do 80 699 - podało Ministerstwo Zdrowia, informując o 711 nowych zakażeniach i śmierci 18 osób, u których stwierdzono SARS-CoV-2. Liczba ofiar epidemii w Polsce wynosi 2 316.

Dowiedz się więcej: Koronawirus w Polsce: We wtorek 711 kolejnych zakażeń

W zeszłym tygodniu (19 sierpnia) po raz pierwszy liczba nowych zakażeń przekroczyła tysiąc. Zdaniem prof. Krzysztofa Simona jeśli liczba ta się podwoi i codziennie raportowanych będzie ponad 2 tys. zakażeń, to „może być konieczne wprowadzenie w całym kraju obowiązku noszenia maseczek wszędzie, nie tylko w sklepach czy innych zamkniętych pomieszczeniach”.

Prof. Simon w rozmowie z portalem GazetaWroclawska.pl podkreślił, że tysiąc nowych przypadków oznacza, iż „naprawdę tych zakażeń jest nawet 5 razy więcej, ale u większości osób przebiegają łagodnie i bez żadnych objawów”. - Możliwe więc, że wzorem niektórych innych krajów trzeba będzie wprowadzić obowiązek zakrywania ust i nosa wszędzie w przestrzeni publicznej. Zakrywania maseczkami. Przyłbice nie chronią tak dobrze - powiedział kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.

Lekarz skrytykował przy tym ruchy „antymaseczkowców”. - To szaleństwo – ocenił, mówiąc o osobach uważających, że nakaz noszenia masek narusza wolności obywatelskie. - Jeśli ktoś nie ma maseczki i z tego powodu zakazi inną osobę, to gdzie tu jest demokracja? – pytał prof. Simon.