Z codziennego komunikatu ośrodka powołanego przez rosyjskie władze do walki z epidemią wynika, że w ciągu doby liczba potwierdzonych przypadków zakażeń SARS-CoV-2 wzrosła w Federacji Rosyjskiej o 6361 (8,5 proc.) i wynosi 80949. Ok. 45 proc. nowo zakażonych nie ma objawów COVID-19.
W ciągu 24 godzin liczba ofiar epidemii wzrosła o 66 (9,7 proc.) i wynosi 747, zaś 517 pacjentów wypisano ze szpitali (łącznie 6,7 tys.).
Epicentrum epidemii w Rosja pozostaje Moskwa, w której liczba przypadków koronawirusa wzrosła w ciągu doby o prawie 3 tys. i wynosi 42,4 tys. Liczba zakażeń w obwodzie moskiewskim przekroczyła 9 tys.
- Niestety, nie mogę powiedzieć, że osiągnęliśmy szczyt (epidemii - red.) ani że trend (przyrostu zachorowań - red.) stał się pozytywny - powiedział mer Moskwy. - Co więcej widzę, że nie jesteśmy jeszcze nawet w połowie - dodał Siergiej Sobianin. Ocenił, że choć pod względem wzrostu przypadków koronawirusa sytuacja nie jest dramatyczna, to dziennie liczba zakażonych rośnie o 8-12 proc. a czasem nawet o 15 proc. - A to tylko przypadki wykryte - podkreślił mer.
