Polacy często skarżą się na linie lotnicze

Polscy pasażerowie są w czołówce Unii Europejskiej pod względem liczby skarg na przewoźników lotniczych.

Aktualizacja: 21.01.2016 18:48 Publikacja: 21.01.2016 07:22

Polacy często skarżą się na linie lotnicze

Foto: 123RF

Coraz więcej osób korzysta z usług linii lotniczych i tym samym przybywa skarg na przedsiębiorców. Pasażerowie najczęściej mają pretensje do przewoźników i postanawiają dochodzić swoich praw, gdy spóźnia się lot i gdy stracą swój bagaż podczas podróży.

Według danych europejskich centrów konsumenckich w 2015 r. przyjęto w Unii Europejskiej ponad 7 tys. skarg na przewoźników lotniczych. Stanowią aż 80 proc. wszystkich skarg w branży transportowej. A Europejskie Centrum Konsumenckie w Polsce (ECK Polska) jest na trzecim miejscu w UE pod względem liczby skarg na firmy lotnicze. Więcej mają tylko ECK Austria i ECK Włochy.

Skarg na linie lotnicze przybywa z każdym rokiem, ale zdaniem Komisji Europejskiej i tak powinno być ich jeszcze więcej. Wciąż jest zbyt niska świadomość pasażerów ich praw, a linie lotnicze nie zawsze należycie informują o nich swoich klientów. Do tego dochodzi nieprawidłowe rozpatrywanie skarg przez przewoźników. Tymczasem w ciągu miesiąca w Europie odwoływanych jest ok. 5,5 tys. rejsów, a opóźnienia ma około 107 tys. lotów.

Pasażerowie, których lot odwołano (a nie było to spowodowane działaniem siły wyższej, np. huraganem), mają prawo uzyskać zwrot pieniędzy za bilet i odszkodowanie – do 600 euro.

W przypadku spóźnienia wynoszącego ponad pięć godzin mogą domagać się zwrotu pieniędzy za bilet lub zmiany planu podróży. Jeżeli zaistniała konieczność oczekiwania w nocy na lot, to przewoźnik musi zapewnić zakwaterowanie.

Ponadto jeżeli w oczekiwaniu na lot zastępczy pasażer nie został otoczony należytą opieką, np. nie otrzymał posiłku, to ma prawo żądać zwrotu poniesionych kosztów.

W przypadku opóźnienia lotu, które skutkuje przybyciem do miejsca docelowego podróży ponad trzy godziny po planowanym czasie, wysokość odszkodowania uzależniona jest m.in. od długości lotu.

Piotr Stańczak, dyrektor ECK Polska, radzi pasażerom, by uważali, gdy korzystają z pomocy firm odszkodowawczych.

– W Polsce obok uczciwych, pomagających konsumentom działają firmy odszkodowawcze, które czasami same nie stosują właściwie prawa, uniemożliwiając odstąpienie od umowy zawartej przez internet czy nieczytelnie informując o cenie usługi. Mieliśmy w ECK takie przypadki, dlatego współpracujemy w tym względzie z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów – mówi Piotr Stańczak.

Dodaje, że korzystanie z usług takich firm nie jest tanie, ponieważ pobierają one opłaty w wysokości minimum 20 proc. uzyskanego odszkodowania. Do tego dochodzą tzw. opłaty administracyjne i odsetki.

Pasażerowie, którym podczas lotu zaginął bagaż albo został on zniszczony, powinni pamiętać, że linie lotnicze muszą wypłacić im odszkodowanie. Jego wysokość może wynieść maksymalnie 1131 SDR (międzynarodowa jednostka rozrachunkowa), czyli ok. 6 tys. zł.

Coraz więcej osób korzysta z usług linii lotniczych i tym samym przybywa skarg na przedsiębiorców. Pasażerowie najczęściej mają pretensje do przewoźników i postanawiają dochodzić swoich praw, gdy spóźnia się lot i gdy stracą swój bagaż podczas podróży.

Według danych europejskich centrów konsumenckich w 2015 r. przyjęto w Unii Europejskiej ponad 7 tys. skarg na przewoźników lotniczych. Stanowią aż 80 proc. wszystkich skarg w branży transportowej. A Europejskie Centrum Konsumenckie w Polsce (ECK Polska) jest na trzecim miejscu w UE pod względem liczby skarg na firmy lotnicze. Więcej mają tylko ECK Austria i ECK Włochy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona