Reklama

Górski Karabach: Armenia na razie nie prosi Rosji o interwencję

Walki między Azerbejdżanem i siłami Górskiego Karabachu weszły w czwarty dzień. To najpoważniejszy kryzys w rejonie zamieszkiwanej przez Ormian enklawy na terytorium Azerbejdżanu od zawieszenia broni z 1994 roku. Konflikt między Ormianami a Azerami o Górski Karabach trwa od 1988 roku.

Aktualizacja: 30.09.2020 12:17 Publikacja: 30.09.2020 10:37

Górski Karabach: Armenia na razie nie prosi Rosji o interwencję

Foto: AFP

Walki zaczęły się w niedzielę od ofensywy armii Azerbejdżany przeciwko siłom Górskiego Karabachu, wspieranym przez Armenię. W Armenii i Azerbejdżanie wprowadzono stan wojenny.

Konflikt rozlał się już poza granice enklawy - ostrzeliwane mają być cele zarówno na terytorium Armenii, jak i Azerbejdżanu. Sytuacja grozi wybuchem otwartej wojny między oboma państwami.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1357
Konflikty zbrojne
Wojna generałów w Sudanie. Czy jeden to terrorysta, a drugi to mniejsze zło?
Konflikty zbrojne
Łukaszenko zapewnia, że na Białorusi wciąż jest broń atomowa. Wspomina o Polsce
Konflikty zbrojne
Wołodymyr Zełenski ostrzega Europę: Władimir Putin może was zaatakować już teraz
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Konflikty zbrojne
Axios: Dostawy amerykańskiej broni na Ukrainę wstrzymane w związku z paraliżem rządu w USA
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama