Putin: Użycie sił USA przeciwko Iranowi byłoby "katastrofą"

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w czwartek, że użycie siły przez USA przeciwko Iranowi doprowadzi do katastrofy w miarę narastającego napięcia między Waszyngtonem a Teheranem.

Aktualizacja: 20.06.2019 16:17 Publikacja: 20.06.2019 16:02

Putin: Użycie sił USA przeciwko Iranowi byłoby "katastrofą"

Foto: AFP

- Stany Zjednoczone nie wykluczają, że użyją siły. Byłaby to katastrofa dla regionu - powiedział Władimir Putin podczas dorocznej telekonferencji z obywatelami. 

- Doprowadziłoby to do gwałtownego wzrostu przemocy i wzrostu liczby uchodźców - dodał prezydent Rosji. 

Czytaj także: Iran zestrzelił amerykańskiego "drona szpiegowskiego". USA potwierdzają

Moskwa popiera Teheran w stanowisku wobec Stanów Zjednoczonych, które w ubiegłym roku wycofały się z międzynarodowego nuklearnego porozumienia z 2015 roku.

Putin powtórzył, że jego zdaniem sankcje nałożone na Iran są "nierozsądne". 

Źródłem napięć w relacjach między USA a Iranem jest jednostronne wypowiedzenie przez USA porozumienia nuklearnego zawartego przez mocarstwa Zachodnie z Iranem w 2015 roku. Donald Trump wypowiedział to porozumienie w maju 2018 roku domagając się wynegocjowania nowej umowy dotyczącej irańskiego programu nuklearnego, a także programu rakietowego.

Jesienią 2018 roku USA nałożyły sankcje na Iran, wprowadzając m.in. embargo na import irańskiej ropy. Początkowo osiem krajów (w tym m.in. Chiny i Turcja) korzystały z wyłączenia spod sankcji, ale od maja 2019 roku embargo ma charakter bezwzględny. Celem USA jest doprowadzenie do spadku eksportu ropy przez Iran do zera, tak aby wywrzeć ekonomiczną presję na Teheran i zmusić Iran do rozpoczęcia negocjacji z USA.

W odpowiedzi na rozszerzenie sankcji przez USA Iran zagroził m.in. blokadą strategicznej cieśniny Ormuz, co mogłoby zakłócić transport ropy z innych krajów Zatoki Perskiej. Z kolei USA zdecydowały się na wysłanie w rejon Iranu grupy bojowej lotniskowca Abraham Lincoln i grupy zadaniowej bombowców B-52, a także baterii Patriotów, w związku ze zdobytymi przez amerykański wywiad informacjami, że siły amerykańskie stacjonujące na Bliskim Wschodzie mogą stać się celem ataku ze strony Iranu lub jego sojuszników.

"New York Times" ujawnił, że w przypadku ataku na siły USA, Waszyngton chce wysłać nawet 120 tys. żołnierzy do Iraku. Oficjalnie administracja Donalda Trumpa zdementowała te doniesienia.

W związku z napiętą sytuacją na Bliskim Wschodzie USA podjęły decyzję o ewakuacji części swojego personelu dyplomatycznego z Iraku, a Wielka Brytania podniosła poziom zagrożenia dla swoich żołnierzy w tym kraju. Z kolei Niemcy przerwali szkolenie irackich żołnierzy - również ze względów bezpieczeństwa.

Europejscy sojusznicy USA wyrażają zaniepokojenie możliwością eskalacji konfliktu, który - zdaniem szefa brytyjskiego MSZ, Jeremy'ego Hunta, może nawet doprowadzić do "przypadkowego wybuchu konfliktu". Zaniepokojenie rozwojem sytuacji na Bliskim Wschodzie wyraziła też Rosja (prezydent Władimir Putin spotkał się w Soczi, 14 maja, z sekretarzem stanu USA Mike'm Pompeo).

W Arabii Saudyjskiej odbył się nadzwyczajny szczyt państw arabskich w związku z napięciem wokół Iranu. Było to pokłosie sabotażu wobec czterech tankowców u wybrzeża ZEA oraz ataku dronów na szyby naftowe w Arabii Saudyjskiej. Teheran zaprzecza jakoby miał coś wspólnego z którymkolwiek z tych ataków, ale według USA miny użyte do sabotażu tankowców pochodziły z Iranu, z kolei rebelianci Huti z Jemenu, którzy zaatakowali saudyjskie szyby naftowe, są wspierani przez Teheran.

- Stany Zjednoczone nie wykluczają, że użyją siły. Byłaby to katastrofa dla regionu - powiedział Władimir Putin podczas dorocznej telekonferencji z obywatelami. 

- Doprowadziłoby to do gwałtownego wzrostu przemocy i wzrostu liczby uchodźców - dodał prezydent Rosji. 

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 764
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 763
Świat
Pobór do wojska wraca do Europy. Ochotników jest zbyt mało, by zatrzymać Rosję
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 762
Świat
Ekstradycja Juliana Assange'a do USA. Decyzja się opóźnia