- Podczas kładzenia torów kolejowych trasy Rail Baltica planowana jest budowa czterech miejsc załadunku i rozładunku sprzętu wojskowego. Chodzi o to, by jednostki NATO uczestniczące w ćwiczeniach na Litwie nie miały trudności z przemieszczaniem ciężkiego sprzętu - poinformowały agencja BNS Litewskie Koleje Państwowe (Lietuvos geležinkeliai, LTG).
Miejsca, w których będzie można sprawnie ładować i rozładowywać pojazdy, broń i innych sprzęt potrzebny wojskom NATO, zostaną do 2026 r. wybudowane w rejonie Kozłowej Rudy (27 km od Mariampola), w Kownie (terminal przeładunkowy Palemonas), w Janowie pod Kownem i w Poniewieży na północy Litwy.
Miejsca te będą mogły jednocześnie przyjąć trzy pociągi z około 300 jednostkami wyposażenia. Zostaną też połączone z siecią drogową. Obecnie sprzęt wojskowy NATO, który jest transportowany koleją, rozładowywany jest niedaleko granicy z Polską - w terminalu w Sestokai (Szostaków).
Rail Baltica to największy w niepodległych republikach nadbałtyckich projekt infrastrukturalny. Zakłada zbudowanie 870 km torów kolejowych rozmiaru europejskiego (pod sowieckimi rządami były tam tylko tory rozmiaru rosyjskiego, co uniemożliwiało bezpośrednie połączenia z zachodem Europy).
Trasa prowadzi z Tallina, przez Rygę, Kowno (z odnogą do Wilna), do granicy z Polską. Całość ma kosztować 5,79 mld euro (dane z 2017 r). W 2017 r. trzy republiki podpisały z Unią porozumienie w którym zobowiązały się zbudować trasę do 2025 r. i zapewnić jej gotowość do eksploatacji do 2026 r. Unia zobowiązała się do dofinansowania 85 proc. kosztów inwestycji.