Mieszkańcy miejscowości dotkniętych kataklizmem powiedzieli, że nie było żadnych sygnałów świadczących o zbliżaniu się 2–3-metrowych fal. Zazwyczaj wywołane są one trzęsieniem ziemi (którego nikt nie odczuł), a poprzedza je odpływ wody oceanu w rejonie, który zostanie zalany (również nie zauważono).
Sobotnie uderzenie fal było tak nagłe, że na jednej z plaż zaskoczyło słuchaczy koncertu miejscowej grupy rockowej Seventeen. Muzyków zmyło z estrady, zginęli basista i menedżer grupy oraz nieznana jeszcze liczba widzów. Niedaleko od nich na plaży na korporacyjnej imprezie bawiło się 250 pracowników państwowej firmy energetycznej PLN. W niedzielę rano odnaleziono tylko 153.
Pośrodku Cieśniny Sundajskiej znajdują się wulkaniczne wyspy Krakatau. W 1883 roku doszło tam do jednej z największych odnotowanych erupcji wulkanu: popiół został wyrzucony aż do stratosfery, a ofiarami eksplozji było ok. 40 tysięcy osób.
W 1923 roku z morza dokładnie w połowie drogi między Sumatrą i Jawą wyłoniła się kolejna o nazwie Anak Karkatau (Dziecko Krakatau). Sejsmolodzy obecnie podejrzewają, że na podwodnych zboczach tego cały czas rosnącego wulkanu-wyspy doszło do osunięcia się ziemi, które wywołało fale tsunami.