W godzinach porannych doszło do wycieku dwutlenku siarki w fabryce Austrocel Hallein. Na miejscu zginęła jedna osoba - poinformowała firma w wydanym oświadczeniu.

Mieszkańców miasta Hallein w kraju związkowym Salzburg wezwano do pozostania w domach i zamknięcia okien i drzwi. Jednak jeszcze przed południem ostrzeżenie zostało wycofane.

Joerg Harbring, szef Austrocel Hallein, przeprosił za wypadek i złożył kondolencje rodzinie i przyjaciołom ofiary. Tłumaczył, że jego firma w ostatnich latach dużo inwestowała, by zminimalizować szkody, spowodowane wpływem działalności fabryki na ludzi i przyrodę.

Austrocel produkuje włókna tekstylne, a także wytwarza energię elektryczną i ciepło.