– Nowością są torby jutowe, które pilotażowo wprowadziliśmy w październiku do 2,8 tys. sklepów. Analizujemy, czy klienci będą zainteresowani taką formą torby – mówi Jan Kołodyński z sieci Biedronka. – Zwiększyliśmy dostępność torby papierowej, są dostępne już we wszystkich sklepach. Zostały dobrze przyjęte, co pokazuje siedmiokrotny wzrost sprzedaży, przy czterokrotnym zwiększeniu liczby placówek – dodaje.
– W trzecim kwartale osiągnęliśmy wynik 4,65 tony mniej plastiku wykorzystanego do produkcji opakowań, co w połączeniu z pierwszym i drugim kwartałem daje nam wynik aż 7,85 tony plastiku mniej – podaje z kolei biuro prasowe Carrefour Polska. – Konsumenci z entuzjazmem odnoszą się do zmian, przykładem są woreczki bawełniane na warzywa. Niemal natychmiastowo zauważyliśmy znaczący wzrost ich sprzedaży – dodaje. Kolejny krok w kierunku tzw. zero waste to worki bawełniane na pieczywo; sieć wprowadziła także możliwość wykorzystania pudeł kartonowych po sprzedanych produktach. Carrefour ustawia także automaty do zakupów produktów chemicznych, jak szampony czy środki czyszczące, do własnych opakowań.
Lidl z kolei wprowadził buty powstające z materiałów z recyklingu, także zebranych z oceanów plastików. – Odnotowaliśmy dużą popularność tego produktu – mówi Aleksandra Robaszkiewicz, rzecznik Lidl Polska. – Od czasu wprowadzenia nowych przepisów dotyczących odpłatnych toreb na zakupy zauważamy spadek ich sprzedaży – dodaje.
Firmy idą o krok dalej w poszukiwaniu ekologicznych alternatyw, także dla doskonale znanych tacek, do których pakowane są owoce, warzywa, ale głównie produkty mięsne. – Od kilku lat produkujemy już wkład absorbujący, który poprzez emisję CO2 wewnątrz opakowania wydłuża termin przydatności do spożycia mięsa, ryb czy również owoców. Takie produkują też inne firmy za granicą, natomiast nasz nowy produkt jest przez nas opatentowany i nikt nie ma takiej technologii – mówi Aleksander Mackiewicz, prezes spółki Pomona, producenta opakowań.
– Od roku mamy w ofercie innowacyjny, ekologiczny i kompostowalny wkład absorbujący do opakowań, w 100 proc. ekologiczny. Jest tylko nieznacznie droższy od standardowego, ale biorąc pod uwagę nastawienie Komisji Europejskiej do plastiku i plan jego opodatkowania, atrakcyjność naszego produktu wzrośnie – przewiduje.
W tej chwili rozwiązanie testuje już duży niemiecki producent żywności, Pomona ma zamówienie na niemal 30 mln sztuk. – Czekamy, aż zainteresują się nim polskie firmy, odchodzenie od plastiku otwiera przed naszym zakładem nowe możliwości – dodaje.