Widać je również w danych Polskiej Rady Centrów Handlowych. Wynika z nich, że odwraca się negatywny trend, jeśli chodzi o liczbę wizyt w galeriach. Po latach spadków, w pierwszym półroczu ich liczba wzrosła 3,4 proc., obroty zaś centrów zwiększyły się w sumie o ponad 2 proc.
Zakupy i rozrywka
W ujęciu branżowym wzrost jest bardziej imponujący – w usługach obroty z metra kwadratowego wzrosły o niemal 14 proc., jednocyfrowe zwyżki widać w przypadku odzieży, gastronomii, sklepów wnętrzarskich czy artykułów specjalistycznych – wynika z raportu Polskiej Rady Centrów Handlowych (PRCH).
– W pierwszym półroczu średni obrót miesięczny sprzedaży z wynajętego mkw. wyniósł 838 zł netto – mówi Łukasz Marynowski, rzecznik PRCH.
Inne dane pokazują, że zwyżki utrzymują się w kolejnych miesiącach. – Duży wzrost tygodniowy pomógł poprawić wynik roczny o ponad 4 proc. i podnieść wynik skumulowany o kolejne 0,1 pkt proc. Przed nami kolejny tydzień zwyżek – mówi Maciej Kowalczyk, country manager Experian FootFall, badającej frekwencję w centrach. Po wrześniu wzrost liczby klientów centrów przekracza 4 proc.
Jednak większa popularność galerii bierze się też ze starań ich zarządców o szeroką ofertę – nie tylko marek globalnych, ale również lokalnych, zwłaszcza w segmencie usługowym. Dlatego mimo rosnącej konkurencji na rynku centrów, których jest w Polsce już niemal 400, nowo otwierane i przebudowywane też nie narzekają.