Zakupy z katalogów trzymają się mocno

Wartość sprzedaży bezpośredniej w Unii Europejskiej wzrosła o 4,4 proc. w skali roku. Polska jest tu piątym co do wielkości rynkiem.

Publikacja: 27.06.2016 22:00

Zamówienia z katalogów szczyt popularności miały mieć za sobą zwłaszcza za sprawą szybkiego rozwoju sieci sklepów. Nic bardziej mylnego, ponieważ Europejczycy w 2015 r. na takie zakupy wydali 32 mld euro. Kwota ta wzrosła w ujęciu rocznym o, wydawałoby się nieznaczne, 4,4 proc., ale na tle mizernego wzrostu w sprzedaży detalicznej to wynik wręcz doskonały.

Zwrot „sprzedaż bezpośrednia" nie jest szczególnie jasny, ale firmy działające w tym formacie, takie jak Avon, Oriflame, Zepter czy Bon Prix, znane są już doskonale. W podobny sposób działa choćby firma Philipiak Milano, która sprzedaje naczynia kuchenne poprzez system prezentacji, a nie w tradycyjnych sklepach.

Z wyliczeń branżowych organizacji Europejskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej SELDIA i Światowej Federacji Stowarzyszeń Sprzedaży Bezpośredniej WFDSA wynika, że w całej Europie firmy działające w takim modelu współpracują z ponad 14,5 mln sprzedawców bezpośrednich.

80 proc. z nich to kobiety, często mogące dzięki elastycznym formom łączyć pracę z wychowywaniem dzieci czy innym zatrudnieniem. W Polsce ich udział jest nawet jeszcze większy, ponieważ wynosi 86 proc.

Polska wśród liderów

Organizacje branżowe podają, że tendencja wzrostowa sektora utrzymuje się już szósty rok z rzędu, a Polska jest niezmiennie piątym największym rynkiem w Unii Europejskiej.

Wartość polskiego rynku również systematycznie rośnie i obecnie przekracza już 4 mld zł. Firmy działające w modelu sprzedaży bezpośredniej, choć nadal unikają obecności w tradycyjnych sklepach, to jednak idą z duchem czasu i dostosowują się do nowych trendów w branży handlowej.

Chodzi zwłaszcza o sprzedaż internetową, która zmusiła wielu tradycyjnych sprzedawców do istotnej zmiany w dotychczasowym modelu działania. W takich branżach, jak odzież czy RTV/AGD,wiele sklepów jest dzisiaj wykorzystywanych tylko jako miejsce oglądania towarów, a transakcje zawierane są w sieci.

Przyszłość branży

Wpływ internetu widać coraz wyraźniej również w przypadku tego sektora handlu. Polskie Stowarzyszenie Sprzedaży Bezpośredniej podaje, że już w 2015 r. 73 proc. zamówień trafiało do firm online, a 10 proc. składanych było przez urządzenia mobilne. Udział tych ostatnich był nawet wyższy niż w innych branżach prowadzących takie formy sprzedaży.

– Produktów na rynku jest tak dużo, że nie są już one jedynym wyznacznikiem zakupu. W naszej branży największą wartością jest bezpośredni kontakt konsultanta z klientem – mówiła na prezentacji przewodnicząca zarządu Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej Ewa Kudlińska-Pyrz. – Stajemy się nowocześniejsi po to, żeby pomagać naszym konsultantom budować relacje. Nie robimy tego, żeby zastąpić konsultantów, ale żeby było im łatwiej prowadzić biznes.

Avon, czyli czołowy sprzedawca bezpośredni w Polsce, już od kilku lat prowadzi platformę internetową, na której każdy partner handlowy może założyć swój sklep. – E-commerce jest dodatkowym narzędziem, dodatkowym źródłem dochodu – mówił Andrzej Iwan z Avon Cosmetics Polska. Zamówienia dalej trafiają do konsultantów, którzy po ich skompletowaniu dostarczają produkty bezpośrednio do klienta.

Kosmetyki z katalogów

Ojczyzną sprzedaży bezpośredniej są Stany Zjednoczone, gdzie jest ona wciąż bardzo popularna. Ogółem na świecie konsumenci wydają w ten sposób niemal 200 mld dol. rocznie. Tylko w USA co drugi dorosły konsument co najmniej raz w życiu kupił coś z katalogu. Poza USA tego typu forma zakupów, tyle że realizowana głównie online, jest bardzo popularna w Japonii i Korei Południowej. Największymi firmami działającymi w tym modelu są amerykańskie Amway, Avon oraz Mary Kay czy szwedzki Oriflame. Kosmetyki to zdecydowanie najpopularniejsza kategoria, spore udziały mają również suplementy diety czy akcesoria kuchenne oraz sprzęt AGD.

Handel
Kończy się czas wielkich promocji w sklepach. Specjalne oferty w innych kanałach
Handel
Żabka szuka franczyzobiorców na ukraińskich portalach
Handel
Brexit uderza w import żywności. Brytyjczycy narzekają na nowe przepisy
Handel
Kanadyjski rząd chce ściągnąć dyskonty. Na liście właściciele Biedronki i Lidla
Handel
VAT uderzył, ceny rosną już mocniej niż w marcu