W ubiegłym tygodniu decyzję o zamknięciu prawie 400 sklepów ogłosiła sieć obuwnicza Payless. Do złożenia wniosku o bankructwo przygotowuje się licząca około 1000 sieć sklepów dla nastolatków Rue21, choć jeszcze kilka lat temu znalazł się chętny, który zapłacił za nią 1 miliard dolarów. Na tym nie koniec. Zamknięcie sztandarowego sklepu Fifth Avenue Polo na nowojorskiej Piątej Alei obwieścił Ralph Lauren. Znana marka ma być ostatnią ofiarą rezygnacji Amerykanów ze staromodnego luksusu, który nie współgra już z gustami dzisiejszych klientów.
30 tys. sprzedawców na bruk
Shopping malls, amerykańskie centra handlowe pustoszeją. Według danych dostarczonych agencji Bloomberg przez CoStar, ponad 10 proc. powierzchni handlowej w Stanach Zjednoczonych może zostać w najbliższych latach zamkniętych, przekształconych na inne cele lub wynajmowanych za niższe stawki niż dziś.
Sklepy zwalniają. Według opublikowanych w piątek danych Departamentu Pracy, sprzedawcy detaliczni w marcu zmniejszyli zatrudnienie o około 30 tys. osób. Podobne redukcje miały miejsce w lutym i oznaczało to najgorsze dwa miesiące od 2009 roku.
Za dużo sklepów z odzieżą
Skąd problemy? Dyrektor Generalny Urban Outfitters Richard Hayne uważa, że w centrach handlowych otwierano w ostatnich latach zbyt wiele sklepów, ponadto za dużo z nich sprzedaje to samo: odzież.
- Stworzyło to bańkę, i jak w przypadku domów, ta bańka pękła -powiedział.