Większość naszych rodaków spędzi święta w domu z najbliższą rodziną (73 proc. badanych), na odwiedziny bliskich lub znajomych zdecyduje się około 42 proc. z nich. Tylko 2 proc. Polaków planuje za miesiąc wyjechać i wykorzystać ten czas na wypoczynek i rekreację.

Święta Wielkanocne, wiążą się nie tylko z wydatkami na tradycyjne potrawy na stole i produkty do koszyka wielkanocnego, ale również - co może zaskakiwać – wydatkami na prezenty. Coraz większa grupa osób decyduje się na kupowanie bliskim upominków. Z Barometru Providetna wynika, że w tym roku planuje tak zrobić co drugi z nas (49 proc. badanych), podczas gdy rok temu dodatkowe zakupy deklarowało 37 proc. naszych rodaków.

Poziom wydatków zależy od grupy społecznej i osiąganych dochodów. Rodziny o najniższych dochodach - do 3 tys. zł na gospodarstwo domowe - zamierzają zmieścić się w budżecie wynoszącym około 380 zł, podczas gdy osoby zamożniejsze będą mogły przeznaczyć na ten cel średnio o 300 zł więcej.

– W kwocie do 200 zł zmieści się tylko 12 proc. Polaków, podczas gdy w ubiegłym roku taki poziom wydatków deklarował niemal co piąty respondent. Najniższe kwoty deklarowali najczęściej seniorzy i osoby samotne – mówi Anna Karasińska, ekspert ds. badań rynkowych w Provident Polska. – Średnio na Święta Wielkanocne wydamy w tym roku 526 zł, to o 126 zł więcej niż przed rokiem. Deklarowany wyższy poziom wydatków to kompilacja dwóch wypadkowych: z jednej strony Polacy zauważyli wzrost cen na sklepowych półkach, z drugiej odczuwają poprawę sytuacji materialnej i mają poczucie, że mogą pozwolić sobie na nieco więcej – wyjaśnia.

Wielkanoc, to początek dopiero wydatków w tym roku. Zbliża się sezon komunijny, a potem okres wakacji. Warto więc rozsądnie planować wydatki. Według Anny Karasińskiej warto już dziś odkładać choćby drobne kwoty, a nie działać według zasady „zastaw się, a postaw się".