– Wiele centrów handlowych jakby nie widziało pandemii, nie dopuszczają myśli, iż coś się zmieni. Są przekonani, że znowu tłumy będą przychodziły na zakupy – podaje przedstawiciel jednej z dużych marek odzieżowych, która wciąż rozwija handel online, zarówno przez własny sklep, jak i platformy marketplace. – Tego trendu nie da się odwrócić, ludzie do wygody się przyzwyczajają. Oczywiście ze sklepów stacjonarnych nie zrezygnują, ale będą w nich na pewno rzadziej – dodaje.
Wielu konsumentów, którzy rozpoczęli robienie zakupów online podczas pandemii, przy tym kanale zostanie, co zmieni obraz rynku także po odwrocie wirusa. – Stanowczo będziemy ewoluować w kierunku internetu i firmy odzieżowe mają dużo doświadczeń z tym związanych. Potrzebują oczywiście budowania nowych kompetencji cyfrowych i nabywania nowych umiejętności – mówi Sebastian Sadowski-Romanov, prezes ITRO Export Solutions. – Szczególnie dziś pomocne w rozwoju sprzedaży są social media i influencerzy, a klienci dziś już się przekonali do tego kanału zakupu. Wszyscy dziś dokonują zakupów w internecie.
Jeżeli nie zmienią się zasady najmu w galeriach handlowych, to wydaje mi się, że wiele firm zrezygnuje z mniej rentowych lokalizacji – dodaje.
Choć branża nadal zmaga się z kryzysem, to nowe galerie wciąż się pojawiają. W 2020 r. deweloperzy ukończyli budowę 430 tys. mkw. powierzchni w ramach różnych obiektów handlowych. Największymi projektami otwartymi w 2020 r. była Galeria Wiślanka w Żorach z 20 tys. mkw., Dekada w Nysie z 19,6 tys. mkw., Galeria Chełm w Chełmie z 17,5 tys. mkw., a także wielofunkcyjny projekt Elektrownia Powiśle w Warszawie z 15,5 tys. mkw. powierzchni handlowej. W tym samym czasie około 335 tys. mkw. zostało wycofanych z rynku – zamknięto starsze galerie Tesco i Auchan, centrum handlowe Sukcesja w Łodzi, a także część powierzchni zmieniło przeznaczenie.
Łowienie przez media społecznościowe
Trend na najbliższe lata to shoppertainment – to nie tylko zakupy, ale także rola mediów społecznościowych, zarówno w trakcie wyszukiwania produktu, jak i finalizowania transakcji. Chodzi także o nowe formy dotarcia do klienta, np. transmisje na żywo. Z badania Forrester Consulting dla platformy AliExpress wynika, że shoppertainment w Polsce jako trend interesuje 83 proc. konsumentów kupujących online. W Hiszpanii podobnie odpowiedziało 78 proc. badanych, we Francji – 67 proc., a w Wielkiej Brytanii – 59 proc. Moda na shoppertainment zaczęła się w Chinach, gdzie zakupy podczas transmisji mają rosnąć w najbliższe pięć lat średnio o 27,1 proc. rocznie. W 2025 r. ten rynek ma mieć wartość 543 mld dol.