Reklama

Pudełko amunicji na osobę. W USA racjonują broń i naboje

W stanie Wisconsin pandemia napędziła popyt na broń i amunicję. „To nie jest sposób, w jaki chcemy prowadzić interes” narzekają sprzedawcy.

Aktualizacja: 05.01.2021 16:50 Publikacja: 05.01.2021 15:55

Pudełko amunicji na osobę. W USA racjonują broń i naboje

Foto: Bloomberg

Racjonowanie produktów pierwszej potrzeby widziano w czasie pandemii w wielu krajach i w wielu sieciach handlowych. Jednak w stanie Wisconsin w USA racjonowanie swoich towarów musieli wprowadzić sprzedawcy broni i amunicji. Spowodowany pandemią popyt utrzymuje się bowiem na wysokim poziomie od zgłoszenia pierwszych przypadków koronawirusa, a dodatkowo napędziły go zamieszki.

- To nie jest szczęśliwy czas. Czy wykorzystujemy stare zapasy, które były tu od jakiegoś czasu. Pewnie, że tak. Ale to nie jest sposób, w jakich chcemy prowadzić interes. Chcemy, aby to było dobre doświadczenie dla kupującego i dla nas – powiedziała radiu WPR Pat Kukull z Superior Shooters Supply w Superior.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Handel
Trump wraca z wysokimi cłami dla Europy. Nie zrobił wrażenia na UE
Handel
Kazachstan zablokował rosyjski import. Paraliż ruchu na granicy z Rosją
Handel
Rosyjski sąd znacjonalizował i przekazał państwu aktywa amerykańskiej firmy spożywczej
Handel
Handlowa wojna Kremla z Azerbejdżanem. Od importu owoców po działalność szpiegowską
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Handel
Legendarny producent jeansów nie boi się ceł Trumpa. Levi Strauss ma zapasy na pół roku
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama