Głównym elementem chińskiego planu, stanowiącego część inicjatywy "Pasa i Szlaku", jest rozbudowa birmańskiego portu Kyaukpyu. Pekin chce dzięki niemu stworzyć alternatywną trasę transportu towarów, która pozwoliłaby omijać Cieśninę Malakka oraz M. Południowochińskie.
Port w Kyaukpyu, otwarty na Zatokę Bengalską i jednocześnie połączony z kontynentalnymi Chinami szybką koleją oraz infrastrukturą do przesyłu gazu i ropy przez prowincję Junnan, oznaczałby oszczędność 5 tys. km transportu drogą morską na trasie z Bliskiego Wschodu oraz Indii do Chin.
Obserwatorzy zwracają uwagę, że Pekin stawia na tworzenie tzw. sznura pereł, systemu współpracujących ze sobą portów morskich dających Chinom większą niezależność ekonomiczną przy jednoczesnym angażowaniu kolejnych państw w inwestycje "Pasa i Szlaku".
Poza Kyaukpyu na trasie morskiej połączenia w ramach Nowego Jedwabnego Szlaku znajdują się również pakistański Gwadar, lankijskie Kolombo i Hambantota oraz Ćittagong w Bangladeszu.
Chiński kapitał został zainwestowany również w greckim Pireusie (chińska firma COSCO uzyskała prawa do zarządzania portem do 2052 r.), afrykańskim Dżibuti (łącznie z pierwszą chińską zagraniczną bazą wojskową) i kenijskiej Mombasie. Chiny planują również stworzenie alternatywy dla portu w Singapurze w malezyjskim Kuantanie.