Reklama

Czy bałtyckie tygrysy najszybciej pokonają recesję wirusa?

Litwa, Łotwa i Estonia mocno odczują skutki pandemii. Najwięcej straci Litwa, ale też najszybciej te straty odrobi, uważa Bruksela. Wilno jest jeszcze większym optymistą.

Aktualizacja: 07.05.2020 12:10 Publikacja: 07.05.2020 11:53

Jedna z kawiarni w centrum Wilna

Jedna z kawiarni w centrum Wilna

Foto: AFP

Według Komisji Europejskiej PKB Litwy w tym roku zmniejszy się o 7,9 proc., Łotwy o 7 proc., Estonii o 6,9 proc. W przyszłym roku Litwa niemal nadrobi straty i gospodarka zyska 7,4 proc. W wypadku Łotwy będzie to przyrost o 6,4 proc. A Estonii - o 5,9 procent.

Konsumpcja na Litwie spadnie w tym roku o 9,9 proc. Nakłady inwestycyjne (inwestycje) zmniejszą się o 5 proc., a konsumpcja sektora publicznego wzrośnie o 1 proc. Eksport i import Litwy w tym roku ma się zmniejszyć odpowiednio o 12,5 proc. i 12 proc.

Według KE, ze względu na zmniejszenie popytu i niższe ceny energii elektrycznej, średnioroczna inflacja wyniesie 0,8 proc. W 2021 r będzie to 1,5 proc. Bezrobocia sięgnie niemal 10 proc. KE przewiduje, że dzięki realizacji planu promocji gospodarki i automatycznych stabilizatorów deficyt sektora elektroenergetycznego na Litwie w tym roku wyniesie 6,9 proc. PKB.

Wzrośnie też dług publiczny, co na związek z tegorocznymi wydatkami na wsparcie gospodarki w czasie pandemii. Wciąż jednak poziom zadłużenia Litwy pozostanie bezpieczny i nie przekroczy 50 proc. PKB.

Reklama
Reklama

Litewskie władze są większymi optymistami. Minister finansów Wilius Szapoka twierdzi wręcz, że litewska gospodarka szybciej odrodzi się po kryzysie, aniżeli gospodarki innych państw Unii. - Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że nasz biznes jest bardziej przedsiębiorczy niż ten w krajach starej Unii (państwa zachodnie-red), to pomimo faktu, że recesja będzie w przybliżeniu podobna, odrodzenie gospodarki Litwy będzie szybsze i większe - powiedział minister cytowany przez agencję BNS.

Jego zdaniem kryzys pokazał, że litewscy przedsiębiorcy „szybko przystosowali się do sytuacji". - Większość rodzajów biznesu wyjdzie z pandemii wzmocnionych, gdyż znajdzie nowe rynku i stworzy nowe produkty - dodała Szapoka.

Litewscy eksperci są mniejszymi optymistami aniżeli władze. Nerijus Maciulis główny ekonomista banku Swedbank na Litwie zwraca uwagę na 11,3 procentową obecnie stopę bezrobocia i sytuację w eksporcie.

- Największą niewiadomą pozostaje nie to jak będzie się zmieniał popyt wewnętrzny, ale jakie będą perspektywy eksportu. A te w najbliższym czasie są dość smutne - podkreśla ekonomista.

Gospodarka
Złote góry dla powodzian. Lądek-Zdrój rok po potopie
Gospodarka
EBC znów zostawił stopy procentowe bez zmian
Gospodarka
Europejczycy czują się niepewnie, a młodzież jest sfrustrowana
Gospodarka
Korea Południowa ostrzega: inwestycje w USA zagrożone po akcji w fabryce Hyundaia
Gospodarka
Tak ma się rozwijać Polska do 2035 r. Rząd pokazał swoją strategię
Reklama
Reklama