Reklama

Polska w strefie euro. To ciągle ma sens

Wejście Polski do strefy euro nadal powinno być jednym z najważniejszych tematów w Polsce. To korzystne dla gospodarki. To inwestycja w nasze bezpieczeństwo – przekonują ekonomiści.

Aktualizacja: 02.01.2020 08:16 Publikacja: 01.01.2020 20:00

Polska w strefie euro. To ciągle ma sens

Foto: Adobe Stock

W 2008 r. w czasie Forum Ekonomicznego w Krynicy ówczesny premier Donald Tusk złożył niespodziewaną deklarację: rząd będzie dążył do wejścia Polski do strefy euro w 2011 r. Tusk przyznał, że cel będzie trudny do zrealizowania, ale możliwy. Zdanie to podzielała większość ekonomistów, a złoty na zapowiedź wejścia Polski do strefy euro umocnił się. Deklarację premiera z entuzjazmem przyjęli też przedsiębiorcy.

W 2008 r. Polska nie spełniała dwóch z pięciu kryteriów z Maastricht, które stawiano przed kandydatami do strefy euro. Mieliśmy problem z inflacją oraz zbyt rozchwianym kursem złotego. Za progiem czaił się już jednak światowy kryzys gospodarczy, który marzenia o euro zepchnął na dalszy plan. W kolejnych latach musieliśmy się zmagać z nadmiernym deficytem w finansach publicznych. A kiedy już udało się go opanować, władzę w Polsce przejął PiS, który nie dość, że zlikwidował stanowisko pełnomocnika rządu do spraw euro, to wyprowadził z nadzorowanych przez siebie urzędów flagi UE. Czy euro w Polsce straciło sens?

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Gospodarka
Brytyjczykom opłaciło się przyjąć z pompą Donalda Trumpa. Co zyskali?
Gospodarka
Wojna kosztuje miliardy. Ukraina liczy na NATO, Rosja na ropę
Gospodarka
Skromny awans Polski w globalnym rankingu innowacyjności
Gospodarka
Izrael: Hamas ma długą historię kłamstw i manipulacji
Gospodarka
Złote góry dla powodzian. Lądek-Zdrój rok po potopie
Reklama
Reklama