Dziś rano (10.27 czasu moskiewskiego, 8.27 czasu polskiego) indeks MOEX moskiewskiej giełdy osiągnął najwyższą w historii wartość 2501,78 punktów, a indeks RTS (handel w walutach) zbliżył się do psychologicznej granicy 1200 punktów (1196,78 pkt.). Tak inwestorzy zareagowali na wykreślenie spółek Olega Deripaski z listy objętych sankcjami USA.

Spółki oligarchy pociągnęły całą giełdę w górę. Akcje aluminiowego koncernu Rusal zyskały 5,91 proc., papiery GDR spółki En+ podrożały o 8,51 proc. (na otwarciu parkietu nawet o 10,6 proc.), a posiadający część akcji En+ bank państwowy VTB zyskał na wartości 0,72 proc.

W niedzielę departament finansów USA, pomimo protestów senatorów, zdjął sankcje z Rusal, En+ i Eurosibenergo. Pozostają w mocy wszystkie ograniczenia wobec samego Olega Deripaski. Ten jednak w międzyczasie zmniejszył swoje udziały w En+ poniżej 44,95 proc.; akcje trafiły do szwajcarskiego Glencore i rosyjskiego banku VTB. Wcześniej miliarder usunął się z rady dyrektorów Rusal.