Co zobaczymy w lipcu na ekranach kin?

Lipiec zaoferuje ponad 20 premier filmowych, będą hity amerykańskie, komedie, ale i tytuły dla wymagających widzów.

Aktualizacja: 28.06.2017 23:55 Publikacja: 28.06.2017 19:48

Foto: kino świat

Najbardziej oczekiwany film tego lata to „Dunkierka" Christophera Nolana. II wojna światowa, Francja, przełom maja i czerwca 1940 roku. Operacja „Dynamo", czyli próba ewakuacji żołnierzy Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego oraz części wojsk francuskich i belgijskich otoczonych przez siły niemieckie w okolicach Dunkierki.

– To nie jest film wojenny, lecz opowieść o przetrwaniu i kino niespodzianki – stwierdził Nolan w wywiadzie dla „Independenta".

Z kolei w rozmowie z dziennikarzem francuskiego magazynu „Premiere" opowiadał o trudnościach konstrukcyjnych, które musiał pokonać, pokazując w filmie wydarzenia na francuskim wybrzeżu w 1940 roku z trzech punktów widzenia: żołnierzy walczących na lądzie, na morzu i w powietrzu.

– Ci, którzy znaleźli się na lądzie, musieli przetrwać tydzień, bitwa na morzu trwała jeden dzień, w samolotach benzyna starczała na godzinę lotu – mówił reżyser. Film wejdzie na ekrany w wielu krajach świata między 19 a 27 lipca. W Polsce – 21 lipca.

Natomiast kandydatem na polski przebój jest „Volta" Juliusza Machulskiego. Już od pierwszego tygodnia lipca będzie można śledzić poczynania pewnego specjalisty od wizerunku, który ma wykreować na prezydenta Polski prymitywnego kmiotka o wygórowanych ambicjach. Historia odzyskiwania zagubionej korony Kazimierza Wielkiego miesza się tu z licznymi aluzjami do współczesnego życia politycznego w Polsce, a wszystko okazuje się... Tego już napisać nie mogę.

Kto chce uciec od rodzimej codzienności, powinien wybrać się na „Baby Drive" Edgara Wrighta. Młody chłopak, który jest kierowcą mafii, chce zerwać z przestępczym środowiskiem i niebezpiecznym życiem, ale kiedy raz wejdzie się w ten świat, nie jest łatwo się z niego wycofać. Boss zmusza go do udziału w skoku, który jest skazany na niepowodzenie. Trzeba dodać, że młody bohater kocha muzykę. W albumie z soundtrackiem filmu są: Blur, Run the Jewels, Sky Ferreira, Jon Spencer Blues Explosion, Queen i Golden Earrings.

Postacie dobrze znane

„Baby Drive" jest zwariowanym filmem z ambicjami. Ale w lipcu ekrany zaleją też typowe kasowe przeboje, często wykorzystujące znane już postacie, a przede wszystkim: „Spiderman: Homecoming" Jona Wattsa. Kolejny raz Peter Parker w niebiesko-czerwonym kostiumie pająka będzie musiał stawić czoła niebezpiecznemu przestępcy, zagrażającemu jego bliskim.

Do znanych opowieści odwołuje się „Wojna o planetę małp" Matta Reevesa. W tym filmie małpy walczą z ludźmi o prawo do życia. Pierwsze recenzje są entuzjastyczne, przy czym krytycy podkreślają nie tylko rozmach i niebywałe efekty specjalne, lecz również ciekawie psychologicznie zarysowane postacie i refleksję nad społeczeństwem.

Tym, którzy wolą oglądać ludzi niż różnego rodzaju stwory, warto polecić thriller „Atomic Blonde". Tytuł wyjaśnia wiele: to historia przebojowej blondynki, Jamesa Bonda w spódnicy. Bohaterka jest brytyjską agentką przerzuconą w czasach zimnej do komunistycznego Berlina, gdzie ma odnaleźć zabójców swojego partnera i odzyskać listę podwójnych agentów. W roli głównej nie byle kto, bo laureatka Oscara, piękna Charlize Theron.

Widzom szukającym w kinie czegoś więcej niż akcji, efektów specjalnych i chwili oderwania się od rzeczywistości polecam szwedzkiego „Mężczyznę imieniem Ove". To laureat Europejskiej Nagrody Filmowej 2016 dla najlepszego filmu komediowego, nominowany również w ostatnim roku do Oscara w kategorii filmu nieanglojęzycznego.

Reżyser i jednocześnie scenarzysta Hannes Holm opowiada historię starszego mężczyzny z małego, spokojnego miasteczka, w którym nic się nie dzieje. Po śmierci żony Ove nie może podnieść się z depresji, traci chęć do życia. Gdy do domu po drugiej stronie ulicy wprowadza się małżeństwo z dwojgiem dzieci, coś się jednak zmienia. Krytycy nazywali film piękną odą do zwykłego życia.

W tzw. wyższych sferach toczy się natomiast akcja filmu Eleanor Coppoli „Paryż może poczekać". Bawiący na Lazurowym Wybrzeżu bogaty amerykański producent ma spotkanie w Budapeszcie. Jego żona rezygnuje z tej podróży i postanawia się zabrać do Paryża z jednym z francuskich współpracowników męża. Ta podróż staje się lekcją smaków życia. Są piękne krajobrazy, znakomite jedzenie, rozkoszowanie się pięknem, radość z każdej chwili, fantazja, czyli to, z czym lubimy kojarzyć Francję. Do tego jeszcze świetna Diana Lane. Miłe dwie godziny.

Bliżej życia

Zupełnie inny, opresyjny świat portretuje Josef Hader w „Wilde Maus". Wybitny krytyk muzyczny traci z dnia na dzień pracę w renomowanej gazecie. Przed żoną udaje, że nic się nie stało, wpada w głęboką depresję i planuje krwawą zemstę na szefie. Austriak zrobił czarną komedię, choć fantazja go poniosła. Gdyby został przy realizmie, film byłby bardzo mocny, ale i tak obejrzeć go warto. Podobnie jak bułgarską „Sławę" Petera Wałchanowa i Kristiny Grozewej, autorki świetnej „Lekcji".

A na koniec dwa godne polecenia dokumenty: „21 x Nowy Jork" Piotra Stasika to opowieść o kondycji współczesnego człowieka w zachodnim społeczeństwie. Reżyser towarzyszy z kamerą 21 osobom, które spotyka w nowojorskim metrze. Razem z nimi wychodzi z nimi na ulicę. Kim są? Jak żyją? Za czym tęsknią? W co wierzą?

I głośny „Kedi – sekretne życie kotów". My mieliśmy swoje króliki po berlińsku, Turcy mają koty. W filmie Ceydy Torun to one są naszymi przewodnikami po Stambule. Łażą po ulicach, parkach, wchodzą do restauracji i mieszkań. Bezdomne, walczą o każdy następny dzień, stając się częścią życia mieszkańców miasta.

A dla dzieci dystrybutorzy przygotowali familijny film Disneya „A Wrinkle in Time", obrazy „Kacper i Emma jadą w góry", „Kapitan Majtas – pierwszy wielki film", animacje – „Mała wielka stopa" oraz „Miś Bamse i miasto złodziei".

Najbardziej oczekiwany film tego lata to „Dunkierka" Christophera Nolana. II wojna światowa, Francja, przełom maja i czerwca 1940 roku. Operacja „Dynamo", czyli próba ewakuacji żołnierzy Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego oraz części wojsk francuskich i belgijskich otoczonych przez siły niemieckie w okolicach Dunkierki.

– To nie jest film wojenny, lecz opowieść o przetrwaniu i kino niespodzianki – stwierdził Nolan w wywiadzie dla „Independenta".

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Film
„Back To Black” wybiela mrok życia Amy Winehouse
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Film
Rosja prześladuje jak za Stalina, a Moskwa płonie w „Mistrzu i Małgorzacie”
Film
17. Mastercard OFF CAMERA: Nominacje – Najlepsza Aktorka, Aktor i Mastercard Rising Star
Film
Zbrojmistrzyni w filmie "Rust" skazana na 18 miesięcy więzienia
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Film
„Perfect Days” i "Anselm" w kinach. Wim Wenders uczy nas spokoju