Nowa, kontrowersyjna decyzja prezydenta USA wywołała falę krytyki i konsternację. W minionym tygodniu Donald Trump powołał nowego eksperta nadzorowania programów bezpieczeństwa chemicznego Stanów Zjednoczonych (EPA).
Niektórzy naukowcy i grupy branżowe chwalą kandydata – Michaela Doursona z Uniwersytetu w Cincinnati w stanie Ohio za doświadczenie polityczne i wiedzę techniczną. Ale krytycy obawiają się, że związki Doursona z branżą chemiczną będą wzbudzać kontrowersje, szczególnie w obliczu nowelizacji ustawy TSCA (Toxic Substances Control Act), reformującej proces EPA w zakresie regulacji stosowania potencjalnie niebezpiecznych chemikaliów.
Zwraca również uwagę wyjątkowa religijność Doursona, a w szczególności jego wcześniejsze zaangażowanie w wykorzystywanie naukowych osiągnięć do popierania twierdzeń zawartych w Biblii.
Michael Dourson został zgłoszony 17 lipca na stanowisko zastępcy dyrektora EPA w Biurze ds. Bezpieczeństwa Chemicznego i Zapobiegania Zanieczyszczeniu Morza (OCSPP). Jeśli jego nominację potwierdzi Senat, będzie nadzorował programy regulujące stosowanie chemikaliów przemysłowych i pestycydów.
Uwikłany naukowiec
Doświadczenie Doursona obejmuje cztery dekady i liczne stanowiska związane z nauką i oceną ryzyka w biurach EPA, a także wiele badawczych w zakresie toksykologii.