Rosyjskiej bazy na Białorusi nie będzie

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko wrócił z Moskwy bez asysty rosyjskich żołnierzy, ale i bez pieniędzy.

Publikacja: 15.12.2015 18:57

Rosyjskiej bazy na Białorusi nie będzie

Foto: PAP/EPA

Wtorkowe spotkanie białoruskiego prezydenta z Władimirem Putinem za zamkniętymi drzwiami na Kremlu trwało ponad trzy godziny. Dla Łukaszenki, który 11 października rozpoczął swoją piątą kadencję, to nie była pierwsza zagraniczna wizyta. Po raz pierwszy od ponad dwóch dekad po wygranych wyborach białoruski przywódca poleciał nie do Moskwy, ale do Wietnamu. W międzyczasie odwiedził Turkmenistan. Od początku więc było wiadomo, że rozmowa na Kremlu nie będzie łatwa.

– Wiemy, czego Rosja chce od Białorusi. Jestem przekonany, że Rosja wie, czego Białoruś potrzebuje od Rosji – w ten sposób Aleksander Łukaszenko przywitał rosyjskiego prezydenta. Oczekiwano, że podczas spotkania zostanie poruszona kwestia rozmieszczenia na terenie Białorusi rosyjskiej bazy lotniczej, czemu od kilku miesięcy sprzeciwia się Łukaszenko. Jednak rzecznik Putina oświadczył, że temat ten w ogóle nie był poruszany. Ale w Moskwie nie ukrywają, że dzisiaj jest to priorytetowy temat w białorusko-rosyjskich relacjach.

– W związku ze zwiększającą się obecnością sił NATO w Europie Wschodniej rozmieszczenie rosyjskiej bazy lotniczej na Białorusi jest w bezpośrednim interesie Rosji – mówi „Rz" Igor Korotczenko, redaktor naczelny rosyjskiego czasopisma „Nacjonalna Oborona". – Mówimy o bazie, w której będą stacjonowały się nie tylko myśliwce, lecz również bombowce wielozadaniowe. Będziemy rozmawiali z naszymi białoruskimi partnerami, by zrealizować te plany – dodaje.

Łukaszenko wielokrotnie jednak potwierdzał, że nie chce być częścią tych planów. – Gdy Rosjanie rozmieszczą tu swoją bazę, białoruski prezydent straci kontrolę nad krajem. Do tego mogą wyposażyć bombowce w broń nuklearną, a to oznacza kres stosunków z Zachodem – mówi „Rz" białoruski politolog Aliaksandr Klaskouski.

O tym, że Łukaszenko prowadzi grę na dwa fronty, świadczy poniedziałkowa wizyta szefa białoruskiej dyplomacji Uładzimira Makieja w Brukseli. Dzień przed wizytą prezydenta w Moskwie Makiej spotkał się z szefową unijnej dyplomacji Federicą Mogherini oraz wiceszefem NATO Aleksandrem Vershbowem.

Na brak zgody w sprawie bazy lotniczej Moskwa odpowiedziała w tradycyjny dla siebie sposób. Mówiąc o „oczekiwaniach Białorusi wobec Rosji", Łukaszenko zapewne miał na myśli wstrzymany przez rosyjskie Ministerstwo Finansów kredyt w wysokości 2 mld dol., o który od miesięcy ubiegał się Mińsk. Mimo oczekiwań białoruskich i rosyjskich mediów temat ten – podobnie jak sprawa rosyjskiej bazy – nie został poruszony.

Z końcowego oświadczenia wynika, że jedyną kwestią, w której strony w ciągu ponad trzech godzin znalazły wspólny język, jest status obywateli białoruskich w Rosji. Podpisano porozumienie, zgodnie z którym Białorusini ubiegający się o stały pobyt w Rosji nie będą musieli zdawać egzaminu z języka rosyjskiego.

– Łukaszenko przypomina osobę, która ucieka z tonącego statku. Ale nie ma dokąd biec, ponieważ nie jest gotów na demokratyczne reformy – dodaje Klaskouski.

Wtorkowe spotkanie białoruskiego prezydenta z Władimirem Putinem za zamkniętymi drzwiami na Kremlu trwało ponad trzy godziny. Dla Łukaszenki, który 11 października rozpoczął swoją piątą kadencję, to nie była pierwsza zagraniczna wizyta. Po raz pierwszy od ponad dwóch dekad po wygranych wyborach białoruski przywódca poleciał nie do Moskwy, ale do Wietnamu. W międzyczasie odwiedził Turkmenistan. Od początku więc było wiadomo, że rozmowa na Kremlu nie będzie łatwa.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii