Sonda to jedna z reakcji na podjętą dziś przez USA, Kanadę i 14 państw Unii Europejskiej decyzji o usunięciu rosyjskich dyplomatów.
To wyraz solidarności z Wielką Brytanią, która oskarża Rosję o pierwszy po II wojnie światowej atak bronią chemiczną w Europie - ofiarą ataku silnym chemicznym środkiem bojowym, nowiczokiem, padł były rosyjski agent Siergiej Skripal i jego córka.
Do ataku doszło w brytyjskim Salisbury.
Kraje UE zdecydowały o usunięciu od 1 do 4 rosyjskich dyplomatów, (najwięcej spoza UE Ukraina - 13), ale Stany Zjednoczone za persona non grata uznały aż 60 Rosjan, a ponadto zdecydowały o zamknięciu konsulatu generalnego Rosji w Seattle.
Strona rosyjska nie przedstawiła jeszcze konkretnej decyzji, jakie będą jej działania odwetowe, jednak z oświadczenia rosyjskiego MSZ można wywnioskować, że będą one "symetryczne".