Reklama
Rozwiń

Pacjent dobrze zdiagnozowany i leczony może nie mieć napadów

Dzięki właściwej diagnostyce i indywidualizacji terapii wielu chorych na padaczkę lekooporną mogłoby wrócić nie tylko na rynek pracy, ale przede wszystkim do normalnego życia – uważają eksperci.

Publikacja: 14.08.2019 10:00

Uczestnicy debaty: dr Dariusz Lachman, ZUS, wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski, dr Halina Krześni

Uczestnicy debaty: dr Dariusz Lachman, ZUS, wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski, dr Halina Krześniak, ZUS, prof. Joanna Jędrzejczak, prof. Maria Mazurkiewicz-Bełdzińska, Joanna Parkitna, AOTMiT, prof. Konrad Rejdak, dr Magdalena Władysiuk, CEESTAHC.

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

Eksperci są zgodni – rozszerzenie opcji terapeutycznych w leczeniu padaczki lekoopornej o cząsteczki nowej generacji pozwoliłoby nie tylko skuteczniej leczyć chorych, ale też uniknąć wielu objawów niepożądanych. Uczestnicy debaty „Padaczka i jej konsekwencje. Jakie działania możemy wdrożyć, by obniżyć koszty społeczne tej choroby", która na początku sierpnia odbyła się w redakcji „Rzeczpospolitej", podkreślali, że przy podejmowaniu decyzji refundacyjnej nie powinno dominować kryterium większej skuteczności. Żeby bowiem zapewnić pacjentom wolność od napadów i działań niepożądanych, lekarze powinni dysponować dużym wyborem leków.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Leki i terapie
Wiceprezeska Bayer: „Firmy nie mają elastyczności cenowej”
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Leki i terapie
Jak zapewnić dostęp do leków i wyrobów medycznych?
Leki i terapie
Nowe pozycje na liście leków refundowanych. Aż 41 cząsteczko-wskazań
Leki i terapie
Walka z wczesnym rakiem piersi potrzebuje nowych terapii
Leki i terapie
Donald Trump obwinia Europę o wysokie ceny leków w USA