Dlaczego firma wykorzystuje moje dane w celach marketingowych

Przedsiębiorca, z którym podpisałem umowę, zaczął wykorzystywać moje dane w celach marketingowych, poprzez przesyłanie mi folderów reklamowych, chociaż nie wyraziłem na to zgody. Czy takie działanie jest zgodne z prawem i co mogę zrobić, żeby zakończyć ten proces?

Publikacja: 17.01.2016 15:18

Dlaczego firma wykorzystuje moje dane w celach marketingowych

Foto: Rzeczpospolita

O ile mówimy o tzw. danych osobowych zwykłych (a nie o tzw. danych wrażliwych), czyli np. obejmujących: imię, nazwisko, adres zamieszkania, numer pesel to istnieje kilka przesłanek, na które może powołać się przedsiębiorca, a które czynią proces przetwarzania (czyli np. gromadzenia i wykorzystywania) danych legalnym.

Przesłanki te wskazuje art. 23 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych. Zgodnie z tym przepisem, przetwarzanie danych jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy:

- pkt 1) osoba, której dane dotyczą, wyrazi na to zgodę, chyba że chodzi o usunięcie dotyczących jej danych,

- pkt 2) jest to niezbędne dla zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa,

- pkt 3) jest to konieczne do realizacji umowy, gdy osoba, której dane dotyczą, jest jej stroną lub gdy jest to niezbędne do podjęcia działań przed zawarciem umowy na żądanie osoby, której dane dotyczą,

- pkt 4) jest niezbędne do wykonania określonych prawem zadań realizowanych dla dobra publicznego,

- pkt 5) jest to niezbędne dla wypełnienia prawnie usprawiedliwionych celów realizowanych przez administratorów danych albo odbiorców danych, a przetwarzanie nie narusza praw i wolności osoby, której dane dotyczą (zgodnie z ustępem 4 tego artykułu za prawnie usprawiedliwiony cel uważa się m.in. marketing bezpośredni własnych produktów lub usług administratora danych).

Jak wynika z tego przepisu, jedna z takich przesłanek odsyła do kontraktu łączącego osobę fizyczną z przedsiębiorcą. Jeżeli taka umowa istnieje, np. firma świadczy pewną usługę na rzecz konsumenta, to zwykle do jej prawidłowego wykonania niezbędne będzie, aby przedsiębiorca miał dostęp do danych osobowych kontrahenta. I w związku z tym będzie miał prawo takie dane przetwarzać (w zakresie niezbędnym do wykonania umowy, co oznacza, że nie powinien dysponować zbyt szerokim zakresem informacji).

Jeżeli zatem firma ma prawo przetwarzać dane, to jak wynika z ustępu 4 art. 23 może także wykorzystywać je w celach marketingowych (prawnie usprawiedliwiony cel). Dlatego czytelnik nie powinien być zdziwiony, że jego dane zostały wykorzystane właśnie w ten sposób. I że nikt wcześniej nie prosił go o zgodę. Jednocześnie nie oznacza to, że jest bezbronny i musi się godzić na taką praktykę.

Może bowiem zwrócić się do administratora danych (przedsiębiorcy) o zaprzestanie wykorzystywania jego danych na potrzeby marketingu. W tym celu należy powołać się na rozdział 4 ustawy traktujący o prawach osób, których dane dotyczą. Zawarty tam art. 32 ust. 1 pkt 8 mówi właśnie o możliwości wniesienia sprzeciwu wobec wykorzystywania danych osobowych w celach marketingowych.

Zgodnie z ust. 3, w razie wniesienia powyższego sprzeciwu dalsze przetwarzanie kwestionowanych danych jest niedopuszczalne. Administrator danych może jednak pozostawić w zbiorze imię lub imiona i nazwisko osoby oraz numer PESEL lub adres wyłącznie w celu uniknięcia ponownego wykorzystania danych tej osoby w celach objętych sprzeciwem.

Jeżeli mimo wniesienia takiego sprzeciwu (wato zrobić to na piśmie lub drogą elektroniczną, żeby mieć dowód), przedsiębiorca nadal wysyła do nas ulotki, foldery lub kontaktuje się w inny sposób, można zawiadomić o sprawie Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Istnieje duża szansa, że jego interwencja będzie skuteczna.

O ile mówimy o tzw. danych osobowych zwykłych (a nie o tzw. danych wrażliwych), czyli np. obejmujących: imię, nazwisko, adres zamieszkania, numer pesel to istnieje kilka przesłanek, na które może powołać się przedsiębiorca, a które czynią proces przetwarzania (czyli np. gromadzenia i wykorzystywania) danych legalnym.

Przesłanki te wskazuje art. 23 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych. Zgodnie z tym przepisem, przetwarzanie danych jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy:

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów