#RZECZoBIZNESIE: Andrzej Arendarski: Niedobry czas do robienia biznesu

To co się dzieje dzisiaj w Polsce powoduje pewien zamęt, którego biznes bardzo nie lubi – mówi Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej.

Aktualizacja: 22.12.2016 12:34 Publikacja: 22.12.2016 10:57

#RZECZoBIZNESIE: Andrzej Arendarski: Niedobry czas do robienia biznesu

Foto: rp.pl

- Powinno być bardzo restrykcyjnie przestrzegane prawo, a w tej chwili jeżeli słyszę, że sądy przy ferowaniu wyroków nie będą kierowały się orzeczeniami nowego Trybunału Konstytucyjnego to ofiarą tego będzie obywatel, w tym przedsiębiorca. To nie jest dobry czas do robienia biznesu – mówił gość programu.

W budżecie na przyszły rok założono wzrost PKB na poziomie bliskim 4 proc. - Wielu analityków zwraca uwagę, że trochę jest to zbyt optymistyczne widzenie świata – ocenił Arendarski. - Teraz będziemy mieli, nie wiem czy 2 proc. w ostatnim kwartale. Gospodarka w przyszłym roku będzie się rozkręcała, ale chyba nie do takiego tempa, żeby osiągnąć wzrost bliski 4 proc. To raczej będzie wzrost bliski 3 proc – prognozował.

- Niepokój polityczny na szczęście nie dotyczy spraw gospodarczych. Sprawy gospodarcze są autonomiczne. W dłuższym odcinku czasu to się może przełożyć, ale nie bezpośrednio tu i teraz – dodał Arendarski.

Prezes Krajowej Izby Gospodarczej przyznał, że wykonanie tegorocznego budżetu napawa optymizmem. - To jest naprawdę bardzo dobra wiadomość. Pytanie skąd się to wzięło? M. in. stąd, że nie finansowano wielu inwestycji, których nie zdążono rozpocząć. Cały rok 2016 pod tym względem jest stracony – mówił.

- Mamy oszczędności budżetowe. Bardzo dobrze i bardzo bym sobie życzył, żeby w przyszłości było tak samo, aby rząd dążył do utrzymywania wysokiej dyscypliny budżetowej i pieniędzy nie wydawał na prawo i lewo – uzupełnił Arendarski.

Rezygnacja z pomysłu wprowadzenia jednolitego podatku to wg gościa programu bardzo dobry ruch. - To był niezwykle szkodliwy pomysł. Oprócz tego, że bogaci zapłacą więcej, a biedniejsi mniej, niczego nie wnosił. Groźną rzeczą był pomysł likwidacji podatku liniowego dla osób wykonujących działalność gospodarczą – ocenił.

Arendarski apelował, żeby nie ustawać nad reformą systemu podatkowego. - On jest w Polsce bardzo zagmatwany, szczególnie jeśli chodzi o podatek VAT. Upraszczać, wprowadzać rozwiązania nie wymagające interpretacji – tłumaczył.

Podatki mogą być w przyszłości wyższe bo narastają wydatki – prognozował Arendarski.

- Powinno być bardzo restrykcyjnie przestrzegane prawo, a w tej chwili jeżeli słyszę, że sądy przy ferowaniu wyroków nie będą kierowały się orzeczeniami nowego Trybunału Konstytucyjnego to ofiarą tego będzie obywatel, w tym przedsiębiorca. To nie jest dobry czas do robienia biznesu – mówił gość programu.

W budżecie na przyszły rok założono wzrost PKB na poziomie bliskim 4 proc. - Wielu analityków zwraca uwagę, że trochę jest to zbyt optymistyczne widzenie świata – ocenił Arendarski. - Teraz będziemy mieli, nie wiem czy 2 proc. w ostatnim kwartale. Gospodarka w przyszłym roku będzie się rozkręcała, ale chyba nie do takiego tempa, żeby osiągnąć wzrost bliski 4 proc. To raczej będzie wzrost bliski 3 proc – prognozował.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dane gospodarcze
Niemcy zaskoczeni cenami pieczywa. Drożeje szokująco szybko
Dane gospodarcze
Strefa euro wróciła do wzrostów. Powiew optymizmu
Dane gospodarcze
Inflacja w kwietniu 2024 roku. GUS podał szybki szacunek
Dane gospodarcze
Gospodarka USA rozczarowała. Słaby wzrost PKB w pierwszym kwartale
Dane gospodarcze
Lepsze nastroje w niemieckiej gospodarce. Najgorsze już minęło?
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO