Po decyzji banku centralnego lira szybko umacniała się wobec dolara. Za 1 dolara płacono tuż pod godz. 13 zaledwie 6 lir, gdy przed południem kurs dochodził do 6,5 liry za 1 dolara. Bank Centralny Republiki Turcji okazał się bardziej „jastrzębi" niż spodziewał się rynek. Wcześniej dawały o sobie znać obawy, że będzie on słuchał się prezydenta Recepa Erdogana i będzie zwlekał z podwyżkami stóp. Przed ogłoszeniem decyzji o podwyżce, bank centralny został ostro skrytykowany przez Erdogana.
– Jak dotąd nie widziałem, by bank centralny zajął się inflacją, tak jak obiecywał – stwierdził turecki prezydent.
