Rosja może wyczerpać swój Fundusz Rezerw już w tym roku – prognozują eksperci Banku Światowego. To ich bazowy scenariusz. Mówi on, że rosyjskiemu rządowi trudno będzie osiągnąć założony na 2016 r. poziom deficytu budżetowego wynoszący 3 proc. PKB. Niskie ceny ropy, sankcje, a także różne nadzwyczajne wydatki sprawią, że władze będą musiały sięgać po pieniądze z Funduszu Rezerw, dysponującego pod koniec marca nieco ponad 50 mld dol. Na jesieni 2014 r. wynosił on jeszcze 90 mld dol. Wyczerpanie Funduszu Rezerw może zmusić rząd albo do głębszych oszczędności fiskalnych, albo do zadłużania się na zagranicznych rynkach lub przyspieszonej prywatyzacji.